Przedstawiciele związku zawodowego Sierpień 80, który zorganizował protest, zapowiadają, że w poniedziałek oprócz zatrzymania zakładu, zorganizują przemarsz strajkujących pod urząd miasta. Andrzej Borys, lider związku relacjonuje , że zarząd lotniczej spółki zatrudniającej 2900 pracowników zaproponował stronie społecznej 150 zł podwyżki miesięcznie od przyszłego roku, wliczanej do pracowniczych stawek i 150 zł z przeznaczeniem na miesięczny indywidualny fundusz premiowy. Umowa w tym kształcie miałaby obowiązywać przez trzy lata.
Liderzy Sierpnia 80 i strajkujący tę ofertę odrzucają. Żądają 500 zł podwyżki , również zawierającej kwotę premii motywacyjnej. Proporcje miedzy wysokością podwyżki wliczanej do gaży i premii pozostają do uzgodnienia - mówi Andrzej Borys przewodniczący organizacji zakładowej S 80.
Zarząd nie zgadza się na tak wysokie podwyżki. Jeszcze w zeszłym tygodniu Nicola Bianco, dyrektor zarządzający spółki przypominał, że zarobki pracowników lubelskiej fabryki AgustaWestland, są wyższe niż w innych zakładach regionu.
Do strajku nie przystąpiły cztery inne związkowe organizacje, z pięciu istniejących w przedsiębiorstwie, w tym zakładowa Solidarność. - Nie strajkujemy ale także rozmawiamy z właścicielem firmy o nowej strategii płacowej na najbliższe lata – mówi Ryszard Kość, przewodniczący NSZZ Solidarność w PZL Świdnik. Potwierdza, że każdy kolejny dzień protestu oznacza wymierne straty. – Idą już w miliony złotych - przyznaje.
Produkujący śmigłowce i lotnicze komponenty włosko- brytyjska AgustaWestland to jeden z światowych potentatów w swej dziedzinie. Jej polski zakład w podlubelskim Świdniku robi nie tylko gotowe helikoptery Sokół ( SW-3) i Puszczyk (SW-4) własnej konstrukcji ale też produkuje większość kadłubów i lotniczych struktur dla włoskich fabryk macierzystego koncernu. Świdnik, zwłaszcza w ostatniej dekadzie, stał się także kooperacyjnym partnerem dla największych producentów samolotów. Robi części dla Airbusa, francuskich spółek lotniczych Sogerma i Latecoere, Współpracuje z brytyjskim GKN, amerykańskim Bellem i Cessną, ma umowę na dostawy samolotowych struktur dla szwajcarskiego Pilatusa.