Treningi ekologicznej i defensywnej jazdy prowadzone są w Polsce m.in. przez szkoły doskonalenia techniki jazdy Opla, Renault oraz Toyoty. – Po kursie spadają rachunki za paliwo, mniej jest także wypadków – zapewnia Mariusz Stuszewski z bemowskiej szkoły jazdy Opla. Mimo to kolejek do doskonalenia umiejętności kierowców nie ma. Flota PepsiCo, która została uhonorowana pod koniec ub.r. statuetką Bezpieczna Flota przez Polski Związek Wynajmu i Leasingu Pojazdów, należy raczej do wyjątków. Firmy wzbraniają się przed ponoszeniem kolejnych wydatków, nie widząc w nich korzyści, co jest błędem jak wykazuje przykład Telekomunikacji Polskiej.
Dyrekcja TP zdecydowała się przeszkolić swoich kierowców w Szkole Bezpiecznej Jazdy Renault. Trening obejmował zasady ekonomicznej jazdy i cały program trwa ponad 3 miesiące. Uczestniczą w nim ochotnicy, także ci, którzy nie mają służbowych samochodów. W listopadzie odbyło się 40 treningów, w których wzięło udział 99 kierowców. Każdy przejechał ten sam 20-kilometrowy odcinek, a parametry samochodu były na bieżąco monitorowane. W trakcie szkolenia zużycie paliwa spadło z 6,04 do 5,05 l/100 km, a więc o ponad 16 procent. Przez kolejne 3 miesiące styl jazdy jest obserwowany przez urządzenia telemetryczne, co ma zapewnić utrzymanie nabytych na kursie umiejętności i nabranie odpowiednich nawyków. Do danych mają dostęp kierowca, trener i zarządzający flotą. Uzyskanie nawyków jest szczególnie ważne, co pokazuje przykład jednej z zachodnioeuropejskich flot liczącej 800 lekkich pojazdów (osobowych i dostawczych). Dzięki telemetrii i nieustannemu szkoleniu, przez rok kierowcy doskonaląc styl jazdy zmniejszyli zużycie paliwa o ponad 13,6 procent do 6,01 l/100 km.
Jeżeli prowadzący nadal będzie jeździł tak ekonomicznie jak po treningu, roczne oszczędności na auto sięgną średnio 1,8 tys. zł. Przy flocie liczącej 100 samochodów zmniejszenie wydatków na paliwo wyniesie 180 tys. zł, a więc koszty szkolenia zwrócą się w sześć miesięcy. Faktycznie nastąpi to znacznie szybciej, bo jeżdżący ekonomicznie kierowcy lepiej przewidują i powodują mniej wypadków. We flotach po szkoleniach z ekojazdy wydatki związane z likwidacją wypadków spadają o 10 procent, wynika z danych belgijskiej firmy KDC, która organizuje nadzorowane telemetrycznie szkolenia kierowców i przeszkoliła 30 tys. osób.
Zasady ekonomicznej jazdy
Zmieniaj biegi w optymalny sposób
