Przez plajty biur podróży częściej wyjeżdżamy sami

Spośród wyjazdów zorganizowanych Polacy preferują Egipt. Na własną rękę – Grecję i Hiszpanię

Publikacja: 29.08.2012 09:35

Przez plajty biur podróży częściej wyjeżdżamy sami

Foto: Fotorzepa, Ryszard Waniek Rys Ryszard Waniek

Według raportu firmy Travelplanet, w czasie tegorocznych wakacji Egipt wybrało jako cel wypoczynkowego wyjazdu aż 21 proc.  Polaków. Za nim znalazła się Grecja – 20,5 proc., Turcja – 18,5 proc. i Hiszpania – 11,5 proc. Pierwszą piątkę zamyka Tunezja, która po ubiegłorocznych rewolucjach w Afryce Północnej, w przeciwieństwie do Egiptu, mocno straciła: z 8,5-procentowym udziałem ma dziś niewiele więcej zwolenników od Bułgarii.

Atrakcyjność tej ostatniej rośnie za to w szybkim tempie. Analitycy podkreślają zwłaszcza dwie przyczyny: większe poczucie bezpieczeństwa dzięki obecności tego kraju w Unii Europejskiej oraz sentyment starszych turystów do czasów PRL. Ale nie tylko: – Dzieci chcą sprawdzić, na ile wakacyjne wspomnienia rodziców są zgodne z rzeczywistością – mówi Radosław Damasiewicz, analityk Travelplanet.pl.

Ale mijające lato przyniosło też nowe trendy, przybyło np. wyjazdów samodzielnych. Zjawisko widoczne już od kilku lat w tym roku wzmocniła seria bankructw biur podróży.

– Część osób, które zostawiły zakup wycieczki na ostatnią chwilę, zmieniła plany i zdecydowała się na samodzielne zorganizowanie wyjazdu – twierdzi Łukasz Neska z internetowego biura eSKY.pl. Szacuje, że liczba indywidualnych wyjazdów wzrosła o 14 proc.

Preferencje co do kierunków są tu nieco inne: najwięcej urlopowiczów wybiera Grecję (34 proc.), potem Hiszpanię (18 proc.) oraz Turcję (14 proc.). Ale i tu na wysokim, piątym miejscu jest Bułgaria z 12-proc. udziałem wyjeżdżających. Także inaczej niż z biurami wybierane są hotele. Najwięcej osób – prawie połowa – zatrzymało się w hotelach 3-gwiazdkowych, a w 4-gwiazdkowych nieco ponad jedna piąta.

W wyjazdach z biurami podróży jest odwrotnie: – Blisko 80 proc. naszej sprzedaży obejmuje zakwaterowanie w hotelach 4- i 5-gwiazdkowych. W pakietach ceny są bowiem niższe – mówi Iwona Sokołowska, dyrektor sprzedaży Enovatis, właściciela portali EasyGo. pl i Wakacje. pl.

Biura podróży już sprzedają ofertę zimową. Zdaniem Sokołowskiej tegorocznym hitem – obok Egiptu – mają być Wyspy Kanaryjskie. Utrzyma się ubiegłoroczna sprzedaż kierunków egzotycznych: Kenii czy Dominikany.

Ile zapłacimy? Ceny będą o kilka procent wyższe. Na pewno nie ma co liczyć na duże wyprzedaże last minute, bo touroperatorzy ostrożniej przygotowywali tegoroczne programy.

Mimo to w tym roku za granicę wyjedzie nas znacznie więcej niż w ubiegłym. Według Instytutu Turystyki, w pierwszych sześciu miesiącach roku liczba wszystkich zagranicznych wyjazdów turystycznych wzrosła o przeszło połowę: z 1 mln do ponad 1,5 mln.

Według raportu firmy Travelplanet, w czasie tegorocznych wakacji Egipt wybrało jako cel wypoczynkowego wyjazdu aż 21 proc.  Polaków. Za nim znalazła się Grecja – 20,5 proc., Turcja – 18,5 proc. i Hiszpania – 11,5 proc. Pierwszą piątkę zamyka Tunezja, która po ubiegłorocznych rewolucjach w Afryce Północnej, w przeciwieństwie do Egiptu, mocno straciła: z 8,5-procentowym udziałem ma dziś niewiele więcej zwolenników od Bułgarii.

Atrakcyjność tej ostatniej rośnie za to w szybkim tempie. Analitycy podkreślają zwłaszcza dwie przyczyny: większe poczucie bezpieczeństwa dzięki obecności tego kraju w Unii Europejskiej oraz sentyment starszych turystów do czasów PRL. Ale nie tylko: – Dzieci chcą sprawdzić, na ile wakacyjne wspomnienia rodziców są zgodne z rzeczywistością – mówi Radosław Damasiewicz, analityk Travelplanet.pl.

Biznes
Mesko będzie produkować 250 mln pocisków rocznie
Biznes
Katastrofa Boeinga w Indiach, polska zbrojeniówka w impasie i powrót atomu
Biznes
Donald Trump zapowiedział zmiany w polityce imigracyjnej pod naciskiem farmerów
Biznes
Zmiany u Pracodawców RP. Odchodzi prezes
Materiał Promocyjny
Mieszkania na wynajem. Inwestowanie w nieruchomości dla wytrawnych
Biznes
Strażacy ze wsparciem ORLEN