Reklama

EASA: nowe czujniki w airbusach do wymiany

Europejska Agencja Bezpieczeństwa Lotniczego (EASA) zaproponowała wymianę czujników kąta natarcia w A330 i A320 Airbusa po incydencie podczas lotu samolotu tajwańskiej Eva Air

Publikacja: 19.12.2012 14:01

Dwie dyrektywy EASA z 4 i 17 grudnia zalecają wymianę czujników AoA i wprowadzają procedury do podjęcia przez pilotów w razie dojścia do podobnego incydentu. Żaden samolot nie został uziemiony z powodu tego incydentu.

Doszło do niego podczas wznoszenia się samolotu Eva Air, gdy zamarzły wszystkie czujniki mierzące kąt natarcia. Piloci musieli wyłączyć automatycznego pilota, aby przywrócić trajektorię lotu A330, który gwałtownie stracił wysokość.

Według rzecznika EASA, druga dyrektywa wprowadza obowiązek tymczasowej zmiany przed najbliższym lotem w podręczniku lotu samolotów A320, która uwzględnia nową pilną procedurę ustaloną przez producenta w razie jednoczesnego zablokowania kilku tych czujników.

W samolotach tych zainstalowano dwa rodzaje sond - płaskie i stożkowe, wymianie podlegają stożkowe na płaskie. Wymiana dotyczy wyrobów wyprodukowanych przez francuską Thales i amerykańską Goodrich - dodał rzecznik.

Jego zdaniem, ok.90 proc. tych samolotów ma płaskie czujniki. Ponieważ ich rozwiązanie konstrukcyjne jest takie samo dla A330 i A320, obie dyrektywy mają zastosowanie dla obu rodzajów samolotów - wyjaśniła EASA.

Reklama
Reklama

Rzecznik Airbusa podał z kolei, że wymiana czujników w A330 powinna zostać wykonana w ciągu 3 miesięcy. Terminu wymiany w A320 jeszcze nie ustalono. Potwierdził przy okazji, że mała liczba samolotów ma sondy do wymiany.

EASA podkreśliła, że czujniki AoA nie mają nic wspólnego z sondami (rurkami) Pitota, mierzącymi prędkość samolotu, produkowanymi przez Thalesa. W śledztwie we Francji uznano, że ich zamarznięcie wywołało serię wydarzeń, które doprowadziły do katastrofy samolotu A330 Air France w locie z Brazylii do Francji 1 czerwca 2009. Zginęło wtedy 228 osób. Po tamtej katastrofie zalecono wymianę sond Pitota produkcji Thalesa na wykonane przez Goodricha.

Dwie dyrektywy EASA z 4 i 17 grudnia zalecają wymianę czujników AoA i wprowadzają procedury do podjęcia przez pilotów w razie dojścia do podobnego incydentu. Żaden samolot nie został uziemiony z powodu tego incydentu.

Doszło do niego podczas wznoszenia się samolotu Eva Air, gdy zamarzły wszystkie czujniki mierzące kąt natarcia. Piloci musieli wyłączyć automatycznego pilota, aby przywrócić trajektorię lotu A330, który gwałtownie stracił wysokość.

Reklama
Biznes
Nierealne żądania Kremla, podatkowa batalia i kłopoty niemieckiej gospodarki
Biznes
Fundusz z grupy BGK inwestuje w spółkę produkującą satelity
Biznes
Akcje za dotacje. Rząd Donalda Trumpa przejmuje udziały w Intelu
Biznes
Morze Kaspijskie wysycha. Jesiotry wymierają, porty trzeba pogłębiać
Biznes
Kto pokieruje UKE? Nowe oficjalne i nieoficjalne informacje
Materiał Promocyjny
Jak sfinansować rozwój w branży rolno-spożywczej?
Reklama
Reklama