W środę Amerykanie uruchomią ostatni z projektów – w ramach offsetu pomogli stworzyć w Bydgoszczy Krajowe Centrum Serwisowe dla wielozadaniowych polskich jastrzębi F – 16. Dzięki temu Wojskowe Zakłady Lotnicze nr 2 będą mogły, wykorzystując technologie Lockheeda i jego przemysłowego partnera Goodrich, dokonywać technicznych przeglądów, remontować elementy awioniki, podwozi a także malować supermyśliwce. Inżynierowie WZL będą mogli – dzięki specjalistycznym urządzeniom diagnostycznym dokonywać odbioru technicznego odrzutowców a firma rozpocznie produkcje niektórych lotniczych komponentów.
Centrum serwisowe dla F 16
Aż trzy lata trwało negocjowanie jednego z najtrudniejszych projektów offsetowych o kluczowym znaczeniu dla polskich sił powietrznych. Pozwoli on przejąć część amerykańskich technologii i remontować jastrzębie własnymi siłami w kraju. Nic dziwnego, że negocjacje były trudne: przeniesienie istotnej części serwisu F16 do Polski ograniczy przyszłe dochody Lockeeda. Zanim ustąpili, Amerykanie długo twierdzili, że wymóg utworzenia zaplecza obsługowego w Polsce nie znajduje się ani w kontrakcie na dostawę samolotów F 16 ani też w umowie offsetowej, zawartej z polskim rządem. W oficjalnym stanowisku amerykański potentat podkreślał jedynie, że gotowy jest do udzielenia stronie polskiej „wszelkiej potrzebnej pomocy przy ocenie jej potrzeb w tym zakresie".
Vincent Panzera wiceprezydent Lockheed Martin ds. rozwoju biznesu przyznaje, że offsetowemu finiszowi w Polsce, towarzyszy westchnienie ulgi ale też satysfakcja, że zobowiązania, jedne z największych w historii lotniczego potentata z Teksasu, zostały dotrzymane. Lockheed ma zresztą za sobą realizację przemysłowych kompensat w 40 krajach o łącznej wartości ok. 40 mld dolarów.
Rząd sprawdzi Amerykanów
W Polsce weryfikacją i oceną wykonania zobowiązań offsetowych zajmie się teraz rząd, wiele biznesowych projektów rozpoczętych w przeszłości wciąż trwa. To dlatego trudno powiedzieć , jaka będzie ostateczna wartość offsetowych zamówień i inwestycji. Zdaniem Vincenta Panzery Lockheed znacznie przekroczy wartość zobowiązań zapisaną w 2003 roku w umowie offsetowej.
Amerykański dostawca samolotów F-16 zgodnie z prawem offsetowym musiał zainwestować, dostarczyć technologii lub kupić w polskich firmach towary za 6028 mln dolarów. To oczywiście nie wartość gotówki, lecz specjalnie wycenianych przedsięwzięć, które miały skompensować gospodarce ogromny budżetowy wydatek na samoloty.