Powiedział zebranym, że w programie B787 doszło teraz do dużej dynamiki po przestoju spowodowanym uziemieniem wydanych już samolotowy. - Wychodzimy z zakrętu - dodał.
Tempo produkcji wzrosło do 7 sztuk miesięcznie, koncern zmierza planowo0 do 10 sztuk co miesiąc pod koniec roku. Ogólnie Boeing spodziewa się osiągnąć zakładaną produkcję 60 samolotów do końca roku. Rozwiązano też problemy z systemem dostaw, funkcjonuje teraz normalnie.
Prezes Boeinga, Jim McNerney poinformował, że zainteresowanie klientów następną wersją samolotu szerokokadłubowego B777X jest duże i stale rośnie. Przewiduje więc oficjalne uruchomienie programu produkcji jeszcze w tym roku. Koncern zaczął oferować ten model klientom od 2 maja.
Ray Conner dodał, że nie zrezygnował jeszcze z możliwej sprzedaży tych maszyn British Airways, mimo zamówienia przez tego przewoźnika w kwietniu 18 samolotów A350-1000 o wartości 6 mld dolarów. - Gra jeszcze nie skończona, mamy zamiar wygrać ją - powiedział. Jego zdaniem, BA była bardzo, bardzo zainteresowana B777X ze względu na dużą liczbę B747 w swej flocie.
Prezes McNerey poinformował na konferencji, że B787-9X, wydłużona wersja Dreamlinera wykona pierwszy lot w tym roku, jako zaplanowano.