Wpis do ewidencji Pracowniczych Planów Kapitałowych to jeden z warunków, które muszą spełnić instytucje finansowe ubiegające się o zarządzanie pieniędzmi odkładanymi w tym programie. Wpis umożliwia przedstawienie oferty i rozpoczęcie wdrażania PPK u pracodawców. W ewidencji mogą znaleźć się instytucje finansowe, które mają odpowiednie doświadczenie w zakresie zarządzania funduszami, posiadają kapitał własny w wysokości co najmniej 25 mln zł oraz utworzą odpowiednią liczbę funduszy zdefiniowanej daty.
- W ewidencji jest już 17 podmiotów zarządzających. Zarówno małych, jak i dużych – usłyszeliśmy w czwartek w Polskim Funduszu Rozwoju.
Nazwy instytucji wpisanych do ewidencji i dopuszczonych do zarządzania PPK po kilku dniach ogłaszane są na portalu MojePPK również prowadzonym przez PFR. W najbliższych dniach powinny pojawić się kolejne. Instytucje dopuszczone do zarządzania prezentują na portalu swoje wizytówki i ofertę związaną z PPK.
Za zarządzanie pieniędzmi gromadzonymi w Pracowniczych Planach Kapitałowych instytucje zarządzające będą pobierały opłaty. Zgodnie z przepisami całkowite koszty zarządzania rachunkiem PPK nie mogą przekroczyć 0,6 proc. zgromadzonych na nim aktywów. Sama opłata za zarządzanie nie może być wyższa niż 0,5 proc. wartości aktywów netto funduszu w skali roku. Do tego dochodzi wynagrodzenie za osiągnięty wynik. Nie może ono być wyższe niż 0,1 proc. wartości aktywów netto funduszu w skali roku. Warunkiem wypłaty tego wynagrodzenia jest osiągnięcie przez instytucję zarządzającą dodatniej stopy zwrotu z inwestowania powierzonych jej pieniędzy oraz osiągnięcie w danym roku stopy zwrotu przewyższającej stopę referencyjną.
W ofertach instytucji zarządzających, które już zostały wpisane do ewidencji PPK i na listę na portalu MojePPK, pojawiły się zapowiedzi stosowania obniżonych stawek, a nawet rezygnacji z poboru opłat, w pierwszym okresie po uruchomieniu programu.
