Apple nie spełnił oczekiwań

Nie wystarczyła rekordowa sprzedaż iPhonów w minionym kwartale. Akcje Apple poszybowały w dół w obrotach pozasesyjnych aż o 6 proc. po ogłoszeniu raportu kwartalnego, bo wyniki spółki i krótkoterminowe prognozy nie spełniły oczekiwań inwestorów.

Publikacja: 28.01.2014 07:38

- Jesteśmy zadowoleni z rekordowej sprzedaży iPadów i iPhone'ów, dobrych wyników Mac-ów oraz wzrostu serwisu iTunes – oświadczył szef Apple Tim Cook w towarzyszącym raportowi kwartalnemu oświadczeniu. Inwestorzy najwyraźniej nie podzielili jego optymizmu.

To paradoks, bo wyniki finansowe spółki okazały się lepsze od prognoz. Apple zarobił w minionym kwartale (który był pierwszym kwartałem roku rozliczeniowego)  13,07 miliarda dolarów, czyli 14,5 dol. na akcję. Analitycy spodziewali się profitu w okolicy 14,07 dol. na udział. Obroty Apple wzrosły w porównaniu z analogicznym kwartałem 2012 roku o 5,6 proc. i osiągnęły poziom 57,59 mld. dolarów. Także i oczekiwania analityków były nieco mniejsze (57,46 mld dol.). Wciąż imponujący był margines zysku, który wyniósł brutto 37,9 proc., czyli o 0,6 proc. więcej niż wynosił konsensus analityków.

O ocenie przez Wall Street raportu kwartalnego Apple przesądziły jednak wyniki sprzedaży iPhone'ów. Spółka z Cupertino sprzedała 51 milionów smartfonów, o 6,8 proc. więcej niż rok wcześniej (47,8 mln sztuk) ale znacznie poniżej oczekiwań inwestorów, którzy spodziewali się wyniku w granicach 54-56 milionów.  Sprzedaż w Ameryce Północnej spadła w porównaniu z poprzednim rokiem o 1 proc., a o rekordowej sprzedaży przesądził wzrost sprzedaży smartfonów w Chinach aż o o 29 proc.

Nastrojów nie poprawiły nawet dobre wyniki sprzedaży iPadów. W minionym kwartale nabywców znalazło  26,04 mln tych urządzeń, podczas gdy na Wall Street spodziewano się wyniku poniżej 25 milionów.

Inwestorów nie zachwyciły też prognozy spółki, choć Apple jest znany z ostrożności przy przewidywaniu wyników finansowych. W trwającym obecnie drugim kwartale rozliczeniowym  spółka przewiduje przychody w granicach 42-44 mld dol., znacznie poniżej 46,12 mld. oczekiwanych przez Wall Street.

W minionym kwartale Apple wypłacił inwestorom w ramach dywidendy 7,7 miliarda dolarów, ale wciąż będzie się  znajdował pod presją grupy inwestorów kierowanej przez Carla Icahna. Chcą oni aby spółka z Cupertino w większym stopniu dzieliła się z udziałowcami swoimi rezerwami gotówkowymi.

- Jesteśmy zadowoleni z rekordowej sprzedaży iPadów i iPhone'ów, dobrych wyników Mac-ów oraz wzrostu serwisu iTunes – oświadczył szef Apple Tim Cook w towarzyszącym raportowi kwartalnemu oświadczeniu. Inwestorzy najwyraźniej nie podzielili jego optymizmu.

To paradoks, bo wyniki finansowe spółki okazały się lepsze od prognoz. Apple zarobił w minionym kwartale (który był pierwszym kwartałem roku rozliczeniowego)  13,07 miliarda dolarów, czyli 14,5 dol. na akcję. Analitycy spodziewali się profitu w okolicy 14,07 dol. na udział. Obroty Apple wzrosły w porównaniu z analogicznym kwartałem 2012 roku o 5,6 proc. i osiągnęły poziom 57,59 mld. dolarów. Także i oczekiwania analityków były nieco mniejsze (57,46 mld dol.). Wciąż imponujący był margines zysku, który wyniósł brutto 37,9 proc., czyli o 0,6 proc. więcej niż wynosił konsensus analityków.

Biznes
Ministerstwo obrony wyda ponad 100 mln euro na modernizację samolotów transportowych
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Biznes
CD Projekt odsłania karty. Wiemy, o czym będzie czwarty „Wiedźmin”
Biznes
Jest porozumienie płacowe w Poczcie Polskiej. Pracownicy dostaną podwyżki
Biznes
Podcast „Twój Biznes”: Rok nowego rządu – sukcesy i porażki w ocenie biznesu
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Biznes
Umowa na polsko-koreańską fabrykę amunicji rakietowej do końca lipca