Japonia nie kocha już Hermesa?

Znaczący spadek sprzedaży w Japonii i USA oraz zawirowania kursów walutowych, dają się we znaki koncernowi Herm?s - producentowi luksusowej odzieży i dodatków.

Publikacja: 19.07.2014 16:58

Hermes gorzej sprzedaje się w USA i Japonii

Hermes gorzej sprzedaje się w USA i Japonii

Foto: Bloomberg

Dane za drugi kwartał pokazują, że produkowane przez Hermesa luksusowe akcesoria, odzież i kosmetyki sprzedają się znacząco gorzej w USA i w Japonii. Do kiepskich wyników dołożyły się także zawirowania rynku walutowym.

Japończycy przestali kochać szarfy Hermesa?

Wzrost przychodów francuskiego koncernu, znanego z luksusowych toreb oraz szarf, które nosi brytyjska królowa Elżbieta, osiągnął zaledwie 5,8 proc. - zamiast prognozowanych 10,1 proc. Spadek sprzedaży jest szczególnie zauważalny w Japonii - dotychczas największego rynku koncernu - gdzie wzrost był na poziomie 1,6 proc. W pierwszym kwartale wzrost sprzedaży w tym kraju był na poziomie 21,7 proc. Sprzedaży pomogła zapowiedź japońskiego rządu o podniesieniu stawek VAT i PIT - japońscy konsumenci ruszyli do sklepów, by wydać pieniądze przed podwyżkami w kwietniu tego roku.

W USA spadek wzrostu sprzedaży był mniej dotkliwy, ale także znaczący. W drugim kwartale sprzedaż wzrosła o 7,9 proc, w porównaniu z 17,9 proc w pierwszym kwartale tego roku.

Wzrost sprzedaży w obu krajach był poniżej oczekiwań analityków, którzy jednak liczyli się z tym, że nie będzie tak dobrze jak w pierwszym kwartale 2014 roku.

W Chinach, gdzie władze rozpoczęły walkę z korupcją urzędników państwowych, koncern zanotował znaczący spadek sprzedaży zegarków. Globalna sprzedaż zegarków Hermesa zmniejszyła się o 7 proc. Natomiast  sprzedaż galanterii skórzanej wzrosła na poziomie globalnym z 13 proc. w pierwszym kwartale, do 15,5 proc. w drugim kwartale tego roku.

Koncern poinformował także, że wynik rentowności operacyjnej za pierwsza połowie 2014 roku będzie "nieco niższy" niż w pierwszej połowie zeszłego roku.

Dochody w drugim kwartale, jak wynika z danych Hermesa, osiągnęły 963,4 mln euro z 943,5 mln w pierwszym kwartale. W porównaniu z analogicznym okresem zeszłego roku to wzrost o 9,6 procent.

 

 

Dane za drugi kwartał pokazują, że produkowane przez Hermesa luksusowe akcesoria, odzież i kosmetyki sprzedają się znacząco gorzej w USA i w Japonii. Do kiepskich wyników dołożyły się także zawirowania rynku walutowym.

Japończycy przestali kochać szarfy Hermesa?

Pozostało 86% artykułu
Biznes
Cybernetyczna wojna nęka firmy i instytucje
Biznes
Kierunek zielone miasta. Inwestorzy szansą dla metropolii
Biznes
Futurystyczny projekt Arabii Saudyjskiej budzi kontrowersje. „Kazano zabijać”
Biznes
Sankcje działają. Miliarderzy wracają do Rosji, ale boją się nacjonalizacji
Materiał Promocyjny
Dlaczego warto mieć AI w telewizorze
Biznes
Orły Rzeczpospolitej 2024 wybrane