Z szacunków Ogólnopolskiej Izby Gospodarczej Wyrobów Medycznych Polmed wynika, że wartość polskiego rynku wyrobów medycznych w ubiegłym roku wyniosła 6,5 mld zł. W tym zbliży się już do 7 mld zł. Jednym z motorów wzrostu sprzedaży staje się eksport.
Na co jest popyt
– Wartość rynku wyrobów medycznych w Polsce rośnie i w najbliższych latach tempo wzrostu może wynosić 5–8 proc. rocznie, bo zapotrzebowanie na wyroby medyczne jest coraz większe – mówi Janusz Szafraniec, prezes Polmedu.
Wyroby będące dotychczas polską specjalnością, takie jak meble szpitalne, materiały opatrunkowe i higieniczne, stają się coraz bardziej zaawansowane technologicznie i nowoczesne. Od jakiegoś czasu rośnie także grupa rodzimych firm działających na rynku wyrobów bardzo zaawansowanych technologicznie, takich jak implanty czy precyzyjne narzędzia chirurgiczne.
Za granicą dobrze sprzedają się też soczewki i oprawki do okularów oraz cewniki, aparatura bioelektroniczna, narzędzia chirurgiczne, sprzęt rehabilitacyjny.
– To wszystko spowodowało, że branża zanotowała ponadtrzykrotny wzrost eksportu, do 2,5 mld zł – mówi Janusz Szafraniec. Głównymi odbiorcami produkowanych w Polsce wyrobów są Niemcy, Dania i Francja.