Reklama

Odblaski ratują życie

31 sierpnia br. wchodzi w życie prawo wymagające używania elementów odblaskowych przez pieszych poruszających się po zmierzchu po drodze w terenie niezabudowanym. Sekretarz Krajowej Rady Bezpieczeństwa Drogowego Maciej Mosiej tłumaczy powody nowelizacji ustawy – Prawo o ruchu drogowym.

Aktualizacja: 22.08.2014 13:27 Publikacja: 22.08.2014 04:47

Auta mają reflektory coraz lepiej oświetlające drogę i pobocze, więc jaki jest cel wprowadzenia nowego prawa?

Reflektory to nie wszystko, bo są one znacznie skuteczniejsze, gdy światło pada na powierzchnię odblaskową. Celem wprowadzenia przepisów jest poprawa bezpieczeństwa pieszych poruszających się w obszarze niezabudowanym w warunkach szczególnego ryzyka, czyli po zmierzchu. Ponad 70 proc. wypadków z udziałem pieszych na drogach położonych na obszarach niezabudowanych ma miejsce właśnie w porze nocnej. Tymczasem brak elementów odblaskowych na ubraniu oraz ciemne kolory stroju powodują, że pieszy nie jest widoczny, zwłaszcza w nocy lub w złych warunkach atmosferycznych. W świetle reflektorów pieszy w ciemnym ubraniu widoczny jest z odległości 16,5 m; w czerwonym z 24 m, w żółtym z 36 m, w białym z 54 m, a z elementami odblaskowymi ze 150 m!

 

Jak wygląda bezpieczeństwo pieszych i innych niechronionych uczestników ruchu drogowego?

W Polsce tylko w ubiegłym roku zginęło w wypadkach drogowych 1140 pieszych, którzy stanowią jedną trzecią wszystkich ofiar śmiertelnych na polskich drogach. Wśród ofiar są także kierujący i pasażerowie jednośladów. Liczba zabitych rowerzystów sięgnęła 306, motocyklistów 253, motorowerzystów 62. Ogółem niechronieni uczestnicy ruchu drogowego stanowią połowę wszystkich ofiar śmiertelnych.

Reklama
Reklama

 

Czy stanowią oni podobny odsetek ofiar w innych państwach UE?

Polska jest krajem o najwyższej liczbie zabitych pieszych w Unii i najwyższym wskaźniku liczby ich zabitych na milion mieszkańców.
Co piąty zabity pieszy w UE to Polak. M.in. dlatego należy podejmować wszelkie inicjatywy, które zwiększą bezpieczeństwo pieszych użytkowników dróg.

 

Statystyki są ponure, jednak w ostatnich latach widoczny jest spadek liczby ofiar. Czy zawdzięczamy go właśnie lepszej ochronie pieszych m.in. dzięki budowie chodników oraz wysepek?

Poprawa wynika z wielu splatających się czynników: inwestycji, wzmożonych kontroli (w szczególności walki z pijanymi kierowcami) oraz rozbudowy systemu automatycznego nadzoru nad ruchem drogowym. Nie bez znaczenia jest także rosnąca społeczna świadomość konsekwencji wypadków.

Reklama
Reklama

 

Działania państwa sumują się w spory wysiłek. Dlaczego państwo przykłada taką dużą rolę do bezpieczeństwa ruchu drogowego?

Życie ludzkie i zdrowie są wartościami nadrzędnymi, ważniejszymi od np. komfortu szybkiego przemieszczania się. Skutki wypadków mają też poważny wymiar ekonomiczny. Koszty wypadków drogowych to kilkadziesiąt miliardów zł rocznie. Wypadki i ich konsekwencje tylko w roku 2012 kosztowały 30 mld zł i stanowiły blisko 2 proc PKB kraju.

 

rozmawiał


Reklama
Reklama
Biznes
Hyundai w ogniu napięć USA–Korea Płd. Fabryka w Georgii opóźniona przez akcję służb
Biznes
Zakupy systemów antydronowych, kłopoty niemieckiego eksportu i decyzja EBC
Biznes
Prezes Totalizatora Sportowego: Jest silne lobby, które chce znieść monopol państwa
Biznes
Elon Musk nie jest już najbogatszym człowiekiem świata. Jest nowy król bogactwa
Biznes
Rosyjskie drony nad Polską, strategia rozwoju do 2035 i IPO Smyka
Reklama
Reklama