- Sąd w Vänersborg zaakceptował wniosek o sądowy nadzór nad postępowaniem naprawczym — stwierdza krótki komunikat spółki.
Dzień wcześniej spółka wystąpiła do sądu o ochronę przed wierzycielami, ale wniosek ten został odrzucony, bo sąd uznał go za zbyt ogólny i słabo uzasadniony.
- Nie ma np. rozsądnej informacji o potrzebach finansowych w czasie czy harmonogramu i wielkości funduszy, jakie mogą być pozyskane — stwierdził sąd odrzucając pierwszy wniosek.
- Trójstronne negocjacje z 2 globalnymi producentami pojazdów nadal trwają, ale są złożone i zajęły więcej czasu niż przewidywaliśmy. Potrzebujemy dodatkowego czasu na zakończenie ich i osiągnięcie porozumienia — wyjaśnił prezes NEVS, Mattias Bergman.
Spółka stara się rozwiązać poważne problemy z płynnością poszukując nowych inwestorów, z którymi prowadzi negocjacje. Według szwedzkiej prasy, są to firmy samochodowe, indyjska Mahidra i chińska Dongfeng. Decyzja sądu pozwoli jej dokończyć rozmowy z inwestorami.