Branża fitness w Polsce - prognozy na 2015 rok i kolejne lata

Wartość krajowego rynku przekroczyła już 1,5 mld złotych i nadal rośnie. Nic dziwnego, że nowi gracze ostro walczą o portfele Polaków.

Aktualizacja: 15.01.2015 20:00 Publikacja: 14.01.2015 20:00

Branża fitness w Polsce - prognozy na 2015 rok i kolejne lata

Foto: Bloomberg

Prawie 41 proc. Polaków uprawia sport przynajmniej raz w tygodniu. To niezły wynik, zważywszy że w 2010 r. odsetek ten wynosił zaledwie 25 proc. Jednak daleko nam do innych krajów Europy. W Szwecji, Danii czy Finlandii sporty regularnie uprawia niemal 70 proc. obywateli. Zdaniem ekspertów w najbliższych latach będziemy gonić zachodnich sąsiadów, a tę tezę potwierdza rosnący rynek fitness. Jego wartość przekroczyła już 420 mln dolarów, czyli ponad 1,5 mld zł. W 2015 r. liczba osób uczęszczających do klubów może się powiększyć aż o jedną piątą – szacują eksperci.

Szturm na Polskę

Duży potencjał rynku starają się wykorzystać takie sieci jak chociażby Pure Jatomi. Ma już w Polsce 35 klubów i wciąż otwiera nowe. W ostatnim czasie głośno jest również o zagranicznych sieciach, które rozpoczynają ekspansję w naszym kraju. Wśród nich jest brytyjski CityFit. Pierwszy klub w Polsce otworzył latem 2014 r. Planuje w sumie ok. 50 otwarć. Do wydania ma niebagatelną kwotę rzędu 100 mln zł.

– Jesteśmy przekonani, że Polska może stanąć na czele europejskiego rynku fitness. Nasze prognozy są potwierdzone przez niezależne badania, które wskazują na polski rynek fitness jako jeden z dwóch najszybciej rozwijających się w Unii Europejskiej – mówi Nicholas Moses, członek zarządu CityFit. Dodaje, że w Polsce wyraźnie widać rosnące zainteresowanie aktywnością fizyczną oraz zdrowym stylem życia. – Oba te czynniki wspierają decyzje inwestycyjne CityFit – podkreśla Moses.

Siłownia nocą

Niemal połowa mieszkańców Unii Europejskiej jako główną przeszkodę do wykonywania ćwiczeń wymienia brak czasu. Dlatego CityFit zdecydował się na oferowanie usług również nocą. Twierdzi, że ta opcja cieszy się dużą popularnością. Niemal trzy czwarte ćwiczących nocą to mężczyźni. Wśród nich spory odsetek stanowią policjanci, ochroniarze oraz taksówkarze.

Na podbój polskiego rynku ruszyła też inna zagraniczna sieć – tym razem z Niemiec: McFit. Jest potentatem na rynku europejskim. Na razie ma dwa kluby w Warszawie, a kolejny uruchomi w lutym w Poznaniu. – Zamierzamy kontynuować ekspansję w Polsce, jednak negocjacje z potencjalnymi wynajmującymi są nadal w toku i obecnie nie możemy przekazać konkretnych danych – mówi Nicola Pattberg, szefowa ds. komunikacji McFit.

Tymczasem chrapkę na polski rynek mają też Szwedzi. Za kilka dni w Poznaniu sieć Fitness24Seven otworzy pierwszy klub w naszym kraju i tym samym rozpocznie swoją ekspansję poza kraje skandynawskie. Zapowiada jednocześnie, że w najbliższych miesiącach otworzy w Polsce kolejne siłownie.

Obecnie posiada łącznie ponad 130 obiektów na terenie Szwecji, Norwegii oraz Finlandii. Do końca tego roku planuje powiększyć swoją sieć do około 200 klubów.

Branża fitness może być żyłą złota, ale wcale nie jest to łatwy biznes. Przekonała się o tym znana sieć Gymnasion, która kilka lat temu popadła w bardzo poważne problemy finansowe.

Polski rynek jest mocno rozdrobniony. Konsolidować chce go Benefit Systems, właściciel karty Multisport. Grupa zamierza skoncentrować się na trzech segmentach: kartach sportowych, nowych produktach oraz klubach fitness. Aktywa związane z fitnessem zostaną przeniesione do spółki zależnej, która następnie może trafić na warszawską giełdę. W spółce tej znajdą się m.in. akcje i udziały w Fitness Academy, Fabryce Formy, Calypso Fitness, Zdrofit oraz Instytucie Rozwoju Fitness.

Okazuje się jednak, że spory potencjał rozwoju mają też inne kraje naszego regionu. Wspomniany już Benefit od kilku lat z powodzeniem prowadzi biznes w Czechach. Na koniec września liczba jego aktywnych kart sportowych na tym rynku wynosiła 11,2 tys., czyli była ponaddwukrotnie wyższa niż rok wcześniej. Biznes w Czechach w ubiegłym roku zaczął przynosić zyski i grupa coraz śmielej myśli o ekspansji na inne rynki. Po przeglądzie krajów Europy Środkowej i Południowej na celownik wzięła Bułgarię, Rumunię oraz Słowację. Rozważa zarówno rozwój organiczny, jak i nawiązanie współpracy z działającymi tam już podmiotami. Na razie nie ujawnia żadnych szczegółów.

Warszawa liderem

Istnieje stosunkowo mocna korelacja pomiędzy zamożnością społeczeństwa i korzystaniem z usług klubów fitness. Nie przypadkiem najaktywniejszym województwem jest mazowieckie – z szacunków Benefitu wynika, że przypada na nie aż 30 proc. wszystkich wizyt w obiektach sportowych. To właśnie w Warszawie jest najwięcej korporacji, w których karty sportowe stanowią podstawę świadczeń pozapłacowych.

Okazuje się, że najchętniej Polacy ćwiczą w poniedziałki i wtorki. Im bliżej niedzieli, tym bardziej aktywność fizyczna spada. Natomiast jeśli chodzi o wybór zajęć, królują trzy: fitness, basen i siłownia. Wybiera je łącznie ponad 86 proc. wszystkich użytkowników kart sportowych. Znacząco mniejszym zainteresowaniem cieszą się taniec, squash i sztuki walki.

Usługi z dużym potencjałem

W 2013 r. z usług klubów fitness w Europie skorzystało 46 mln osób. W 2025 r. ta liczba może wzrosnąć do 80 mln – wynika z raportu organizacji EuropeActive i firmy Deloitte. W Europie Zachodniej rynek jest już w dużej mierze nasycony. Największy potencjał drzemie w krajach z naszego regionu. Polska oraz Turcja są wskazywane przez ekspertów jako najszybciej rosnące rynki na naszym kontynencie. Rok do roku liczba klientów klubów fitness w tych krajach rośnie o ponad 20 proc. W Polsce obecnie działa ok. 2,2 tys. klubów – podaje międzynarodowe stowarzyszenie klubów fitness IHRSA. W Niemczech liczba klubów sięga 8 tys. Mocno nasyconym rynkiem są też Wielka Brytania oraz Włochy. Na tym pierwszym roczne przychody działających ponad 6 tys. klubów przekraczają 6 mld dolarów. Z kolei we Włoszech zlokalizowanych jest ok. 6,5 tys. obiektów sportowych, ale wartość tamtejszego rynku szacuje się na niewiele ponad 2,7 mld dolarów.

Wyższe przychody osiągają kluby fitness m.in. w Niemczech, Hiszpanii oraz we Francji. Deloitte szacuje, że w 2013 r. dziesięć największych firm z branży fitness w Europie wypracowało przychody w wysokości 2,8 mld euro. Natomiast w 2014 r. było to ok. 3 mld euro. Coraz większe zainteresowanie Polaków aktywnością fizyczną potwierdza rosnąca liczba posiadaczy kart MultiSport. Ich użytkownicy najchętniej uprawiają sporty wieczorem – pomiędzy 17 a 21. Tylko na te cztery godziny przypada aż połowa zajęć. Ponad 17 proc. Polaków do klubów chodzi w poniedziałki. W piątek ten odsetek sięga tylko niespełna 13 proc., a w niedzielę jest najniższy i wynosi 9,6 proc.

Tomasz Józefacki, prezes grupy Benefit Systems

Polska jest drugim po Turcji rynkiem z największym potencjałem wzrostu w Europie, nie dziwi więc duże zainteresowanie ze strony zagranicznych podmiotów. Obecnie na naszym rynku działają już sieci polskich klubów z liczbą co najmniej kilku rentownych obiektów, zlokalizowanych w atrakcyjnych miejscach. Są to sieci, które przez lata wypracowywały swoją pozycję. Wejście nowych podmiotów jest ważnym sygnałem dla rynku, jednak istotny będzie kolejny etap, kiedy to rynek i użytkownicy zweryfikują ich potencjał i możliwości dalszego rozwoju w naszym kraju. Większość klubów, które wchodzą na nasz rynek, bazuje na modelu niskokosztowym, czyli na siłowni, a dodatkowe opcje są w ich ofercie raczej mocno zredukowane.

Prawie 41 proc. Polaków uprawia sport przynajmniej raz w tygodniu. To niezły wynik, zważywszy że w 2010 r. odsetek ten wynosił zaledwie 25 proc. Jednak daleko nam do innych krajów Europy. W Szwecji, Danii czy Finlandii sporty regularnie uprawia niemal 70 proc. obywateli. Zdaniem ekspertów w najbliższych latach będziemy gonić zachodnich sąsiadów, a tę tezę potwierdza rosnący rynek fitness. Jego wartość przekroczyła już 420 mln dolarów, czyli ponad 1,5 mld zł. W 2015 r. liczba osób uczęszczających do klubów może się powiększyć aż o jedną piątą – szacują eksperci.

Pozostało 92% artykułu
Biznes
Ministerstwo obrony wyda ponad 100 mln euro na modernizację samolotów transportowych
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Biznes
CD Projekt odsłania karty. Wiemy, o czym będzie czwarty „Wiedźmin”
Biznes
Jest porozumienie płacowe w Poczcie Polskiej. Pracownicy dostaną podwyżki
Biznes
Podcast „Twój Biznes”: Rok nowego rządu – sukcesy i porażki w ocenie biznesu
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Biznes
Umowa na polsko-koreańską fabrykę amunicji rakietowej do końca lipca