Podpisanie umowy jest kolejnym etapem realizacji rządowego programu naprawczego dla górnictwa, w tym porozumień zawartych 17 stycznia pomiędzy stroną rządową a organizacjami związkowymi. Jak przekonują strony umowy, przejęcie kopalń Bobrek i Piekary przez Węglokoks poprzedziło spełnienie wszystkich warunków formalno - prawnych określonych w umowie przedwstępnej zawartej w kwietniu tego roku, w tym uzyskanie zgód UOKiK-u oraz organów korporacyjnych obu podmiotów (rad nadzorczych oraz walnych zgromadzeń).

Jednocześnie zarządy Kompanii Węglowej oraz Spółki Restrukturyzacji Kopalń podpisały także umowę nieodpłatnego zbycia do SRK kopalni Centrum.

– Zakończyliśmy tym samym proces przekazywania kopalń do SRK oraz sprzedaży kopalń do Węglokoksu Kraj. Teraz będziemy mogli jeszcze bardziej skoncentrować się na budowie tzw. Nowej Kompanii Węglowej, która powstanie na bazie 11 kopalń funkcjonujących obecnie w KW – komentuje Krzysztof Sędzikowski, prezes KW. - Naszym celem jest poprawa efektywności kopalń, optymalizacja kosztów oraz wdrożenie działań mających na celu poprawę rentowności spółki. Zmiany nastąpią także w modelu zarządzania grupą – wprowadzone zostaną nowe procesy planowania sprzedaży, produkcji oraz inwestycji – dodał Sędzikowski. Zaznaczył, że przez cały czas trwają rozmowy z inwestorami zainteresowanymi objęciem udziałów w nowej spółce.

Z kolei Jerzy Podsiadło, prezes Węglokoksu, przekonuje, że decyzja o nabyciu kopalń wynika ze strategii rozwoju spółki na lata 2010 – 2015. - Jednym z jej istotnych elementów było zaangażowanie się w segment wydobycia węgla. Przejmujemy kopalnie w bardzo trudnym dla branży węglowej okresie – czasie głębokiego kryzysu i niskich cen surowca na rynkach światowych. Przed nami trudne zadanie. Obie kopalnie wymagają głębokiej restrukturyzacji i modernizacji – podkreśla Podsiadło. Dodaje, że proces naprawczy może utrudniać fakt, że zakup tych kopalń następuje w okresie wiosennym, gdzie popyt na węgiel jest bardzo mały. - Mając jednak ponad 60-letnie doświadczenie na rynku węgla chcemy wykorzystać całą naszą wiedzę i zaangażowanie, aby proces optymalizacji działalności obu kopalń został zakończony sukcesem, a ich pozycja konkurencyjna w ramach Węglokoksu Kraj wzmocniła się i dała efekty w postaci dodatnich wyników finansowych. To byłby kolejny ważny krok w procesie restrukturyzacji całej branży i wzmocnienia potencjału przemysłowego Śląska – kwituje Podsiadło.