Po udanym 2015 r. prezes Budimeksu Dariusz Blocher spodziewa się dalszej poprawy wyników. W latach 2017–2018 tempo wzrostu przychodów powinno być dwucyfrowe – głównie za sprawą księgowania kontraktów drogowych. Prezes spodziewa się także utrzymania rentowności operacyjnej rzędu 5 proc.
Jak wynika ze wstępnych szacunków, w 2015 r. skonsolidowane przychody Budimeksu wzrosły o 3,7 proc., do 5,13 mld zł. Zysk operacyjny zwiększył się o 18 proc., do 292,2 mln zł, a czysty zarobek o blisko 23 proc., do 235,8 mln zł. Rentowność poprawiła się zarówno w segmencie budowlanym (z 4,1 do 4,9 proc.), jak i deweloperskim (z 15,6 do 16 proc.). Firma podkreśla, że sprzyjają jej spadające dynamicznie ceny surowców – głównie stali i asfaltu. Jednak w czasie intensyfikacji prac budowlanych w Polsce (2017–2018) spodziewany jest wzrost cen i presje na marże. Zdaniem Blochera walka o pracowników będzie jednym z największych wyzwań w tych latach.