To nowy termin zakończenia postępowania odwoławczego od decyzji rezerwacyjnych wydanych po aukcji częstotliwości 800 i 2600 MHz toczącego się w Urzędzie Komunikacji Elektronicznej – dowiedziała się „Rzeczpospolita".
UKE wskazał datę uczestnikom postępowania (operatorom mobilnym: Orange Polska, T-Mobile, P 4, Plusowi i NetNet) po tym, gdy we wskazanym wcześniej terminie (do 29 maja) nie udało się go zakończyć.
Urząd zgodnie z przepisami ma obowiązek poinformować zainteresowanych o przewidywanym zakończeniu każdego postępowania i nowy termin nie oznacza, że właśnie wówczas ogłoszona zostanie decyzja UKE ws. przydziału pasma wylicytowanego w tzw. aukcji LTE.
Docierają do nas informacje, że UKE sygnalizuje możliwość rozstrzygnięcia w połowie tego miesiąca. Artur Koziołek, rzecznik UKE, pytany, co sprawia, że rozstrzygnięcie odsunęło się w czasie, mówi tylko: – Trwa zwykła procedura administracyjna.
Rzecznik nie potwierdza, aby – jak sądzi przedstawiciel jednego z operatorów – powodem były prace prokuratury regionalnej. Sprawdza ona, czy Polkomtel i kojarzona z nim firma NetNet celowo opóźniali aukcję.