Armia zamówi niszczyciele czołgów jeśli będą skuteczne przeciw najnowszym tankom

Wojsko szuka skutecznej broni przeciw nieprzyjacielskim zagonom pancernym. Sposobem na tanki i opancerzone wozy bojowe przeciwnika mogą być lżejsze, zwrotne chronione aktywnymi systemami samoobrony niszczyciele czołgów.

Aktualizacja: 20.04.2017 14:47 Publikacja: 20.04.2017 13:10

Armia zamówi niszczyciele czołgów jeśli będą skuteczne przeciw najnowszym tankom

Foto: BAE Systems

Warunek: przyszłościowi zabójcy tanków powinni sami dysponować środkami ogniowymi, które są w stanie przełamywać inteligentne systemy osłony używane przez wrogie wozy bojowe.

W środę (19 kwietnia) Inspektorat Uzbrojenia ujawnił że rozpoczyna przygotowania do określenia warunków w jaki sposób siły zbrojne mają osiągnąć zaplanowane przeciwpancerne zdolności. Powinny je skonkretyzować startujące właśnie konsultacje z producentami i analizy rynku uzbrojenia. MON zakomunikował iż rozpoczęto fazę analityczno-koncepcyjną poszukiwań wyspecjalizowanego oręża a podmioty zainteresowane udziałem w badaniu rynku mają czas na przesłanie dokumentacji do 31 maja tego roku. Do wybranych potencjalnych oferentów Inspektorat Uzbrojenia skieruje pytania i zaproszenia do negocjacji.

Otwieracz niepożądanych pancerzy

Według Inspektoratu Uzbrojenia armia oczekuje że przyszły, planowany do pozyskania sprzęt wojskowy będzie w stanie zwalczać środki pancerne i opancerzone najnowszej generacji wyposażone w systemy obrony aktywnej, w tym zakłócające i obezwładniające układ naprowadzania atakujących pocisków oraz zwalczające pocisk poprzez wystrzelenie antypocisków. Z tego też względu przyszłe niszczyciele czołgów powinny skutecznie zwalczać pojazdy opancerzone przy pomocy kinetycznych środków ogniowych oraz przeciwpancernych pocisków kierowanych.

W ostatnich latach przemysł kilkakrotnie próbował zainteresować decydentów tego typu uzbrojeniem. Oferowano zarówno podwozia gąsienicowe oraz kołowe, wyposażone w stanowiska wieżowe z najnowocześniejszymi armatami kalibrów 105 oraz 120 mm. Obecnie to armia szuka przyszłościowych przeciwpancernych rozwiązań.

Borsuki i Gepardy w drodze

Przygotowanie zamówienia na dostawy niszczycieli czołgów jest obecnie na początkowym etapie, ale inne, ważne programy modernizacji wojsk pancernych i zmechanizowanych są zdecydowanie bardziej zaawansowane. W toku jest ulepszanie, uwzględniające bojowe doświadczenia - kołowych transporterów opancerzonych Rosomak. Z udziałem niemieckich partnerów firmy Polskej Grupy Zbrojeniowej unowocześniają eksploatowane przez armię ciężkie czołgi Leopard 2A4.

– Modernizacja Leo 2, idzie zgodnie z planem- zapewnia PGZ.

Konsorcja utworzone w rodzimym przemyśle pracują też nad realizowanymi przy wsparciu Narodowego Centrum Badań i Rozwoju nowymi konstrukcjami : gąsienicowym Bojowym Wozem Piechoty „Borsuk" i i silnie uzbrojonym, cięższym Wozem Wsparcia Bezpośredniego „Gepard".

Według potwierdzonych przez MON planów prototyp BWP Borsuk powinien być gotowy w końcu października 2019 r. Projekt WWB Gepard ( planowane zakończenie prac przewidywano pierwotnie na koniec 2018 roku) jest opóźniony bo wojsko jeszcze w zeszłym roku dokonało redefinicji wymagań operacyjnych. Przyszły, solidniej opancerzony pojazd ma być cięższy i powinien spełniać bardziej wyśrubowane wymagania taktyczno —techniczne. Przemysł musi uwzględnić teraz te nowe oczekiwania wojska we własnych planach konstrukcyjno technologicznych i oczywiście biznesowych.

Warunek: przyszłościowi zabójcy tanków powinni sami dysponować środkami ogniowymi, które są w stanie przełamywać inteligentne systemy osłony używane przez wrogie wozy bojowe.

W środę (19 kwietnia) Inspektorat Uzbrojenia ujawnił że rozpoczyna przygotowania do określenia warunków w jaki sposób siły zbrojne mają osiągnąć zaplanowane przeciwpancerne zdolności. Powinny je skonkretyzować startujące właśnie konsultacje z producentami i analizy rynku uzbrojenia. MON zakomunikował iż rozpoczęto fazę analityczno-koncepcyjną poszukiwań wyspecjalizowanego oręża a podmioty zainteresowane udziałem w badaniu rynku mają czas na przesłanie dokumentacji do 31 maja tego roku. Do wybranych potencjalnych oferentów Inspektorat Uzbrojenia skieruje pytania i zaproszenia do negocjacji.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Biznes
Polskie monety na aukcji. 80 dukatów sprzedano za 5,6 mln złotych
Biznes
Rodzina Mulliez pod lupą sędziów śledczych
Biznes
Zły pierwszy kwartał producentów samochodów
Biznes
Szwecja odsyła Putina z kwitkiem; rosyjskie rury zatopione na dnie Bałtyku
Biznes
Apple spółką wartościową? Rekordowe 110 miliardów dolarów na skup akcji
Materiał Promocyjny
20 lat Polski Wschodniej w Unii Europejskiej