„Operacja jest strategicznym sukcesem osiągniętym w korzystnych warunkach, bo skarb państwa notuje dodatkowy przychód 55 mln euro" — oświadczył minister gospodarki i finansów Bruno Le Maire.
Rząd kupił te 4,73 proc., aby zapewnić sobie podwójne prawo głosu podczas WZA pod koniec kwietnia 2015, kiedy inni akcjonariusze chcieli odrzucić to prawo związane z tzw. ustawą Florange dla inwestorów długoterminowych. Przeciwko podwójnemu prawu głosu był także prezes Carlos Ghosn. Decyzja o kupnie pakietu doprowadził do kryzysu w stosunkach firmy z największym udziałowcem, skarbem państwa, mimo że obiecał wrócić do poprzedniego stanu posiadania, gdy pojawią się odpowiednie warunki rynkowe.
8 kwietnia 2015 państwo kupiło 14 mln akcji Renaulta za 1,258 mld euro — według dokumentu Senatu do projektu ustawy budżetowej na 2016 r. Teraz wystawiono je na sprzedaż, Renault potwierdził odkupienie 10 proc. z przeznaczeniem ich na dodatkowe premie dla obecnych i dawnych pracowników, resztę przeznaczono dla inwestorów instytucjonalnych w ramach przyspieszonej procedury składania zamówień. Przychody brutto z tej operacji wyniosły 1,2124 mld euro, bo akcje utraciły 1,93 proc. wartości od 8 kwietnia 2015, a spodziewana cesja całego pakietu też wpłynęła na bessę
Cesja stanowi część rządowego programu ogłoszonego w lipcu sprzedaży za 10 mld euro udziałów w spółkach skarbu państwa, aby uzyskać środki na finansowanie innowacji. „Produkt z tej operacji zasili fundusz na innowacje zgodnie z życzeniem prezydenta republiki"— dodał minister Le Maire. W wrześniu skarb państwa sprzedał za 1,53 mld euro 4,5 proc. w producencie i dystrybutorze prądu i gazu Engie.
Operacja sprzyja zakończeniu kryzysu z 2015 r., ale w niewielkim stopniu rozwiązuje poczucie strategicznego impasu co do przyszłego kształtu sojuszu Renaulta z Nissanem i z nowym partnerem Mitsubishi. Ghosn, który skończy 64 lata przed wygaśnięciem w 2018 r. jego kontraktu prezesa, twierdził, że firmy te są gotowe do zacieśnienia powiązań kapitałowych, ale nie pozwala na to rząd francuski. — W dniu kiedy rząd postanowi wyjść, wszystko będzie otwarte i mogę zapewnić, że nie zajmie to dużo czasu — powiedział w lutym.