W tym roku w Polsce zadebiutują najprawdopodobniej trzy nowe banki. Oprócz czerwcowego debiutu nowego banku grupy Carlo Tessara na rynku pojawi się także bank grupy Allianz, a pod nową marką rozpocznie działalność Bank Współpracy Europejskiej. Związana z Carlo Tessara spółka Alior Polska zaprosiła już sześć agencji reklamowych i cztery domy mediowe do udziału w przetargu na obsługę kampanii.
Efektem debiutów będzie ożywienie na rynku reklamy bankowej. Ile mogą wynieść ich wydatki? Gdy w lutym 2006 r. na rynku pojawił się Polbank należący do greckiej grupy EFG Eurobank, do końca roku wydał na reklamę 29,4 ml zł netto. Po uwzględnieniu rabatów wydatki te mogły sięgnąć ok. 17 – 18 mln zł. Gdyby nowe banki poszły śladem poprzednika, ich całoroczne wydatki na reklamę powinny sięgnąć ok. 60 mln zł. Ale mogą być nawet większe. Startujący jesienią 2003 r. Euro Bank wydał na reklamę 12,5 mln zł, ale już w 2004 r. – 54,3 mln zł.
Pojawienie się w drugiej połowie roku konkurencji nie powinno jednak drastycznie zmienić wydatków reklamowych całego sektora. – Wydatki reklamowe banków przekroczą w tym roku 300 mln zł, czyli wyniosą mniej więcej tyle samo co w ubiegłym – prognozuje Tomasz Chełmecki, dyrektor zarządzający domu mediowego Starlink. – Najbardziej w stosunku do ubiegłego roku urosną wydatki na reklamę lokat oraz na reklamy wizerunkowe, co wyniknie przede wszystkim z planowanych na ten rok debiutów nowych banków – dodaje.
Według Expert Monitora cennikowo najwięcej wydały na promocję w ubiegłym roku ING Bank Śląski (60,5 mln zł), PKO BP (56,6 mln zł), Euro Bank (48,2 mln zł) i Bank Zachodni WBK (44,4 mln zł).
el
