Zysk netto ING Banku Śląskiego w czwartym kwartale 2010 r. wyniósł 191,7 mln zł i był zgodny z oczekiwaniami ankietowanych przez nas analityków.
W całym ubiegłym roku bank zarobił 753 mln zł, o 27 proc. więcej niż rok wcześniej.
– To najwyższy wynik w historii banku, a co ważne – wypracowany na podstawowej działalności – podkreśla Małgorzata Kołakowska, prezes ING Banku Śląskiego.
Bank chce podzielić się zyskiem z akcjonariuszami. – Zarząd zarekomenduje dywidendę w kwocie 15 zł na jedną akcję. Wydamy na dywidendę około 28 proc. zysku banku – zapowiedziała Małgorzata Kołakowska. Dodała, że zaproponowany poziom dywidendy uwzględnia dalszy planowany wzrost akcji kredytowej. Współczynnik wypłacalności banku wyniósł na koniec roku 13,1 proc.
Wynik odsetkowy wzrósł w porównaniu z ubiegłym rokiem o 16 proc., a wynik z opłat i prowizji o 2 proc. – Wyniki są zgodne z oczekiwaniami, ale pozytywne jest to, że udało się to osiągnąć przy niższych dochodach z transakcji papierami wartościowymi. Dodatkowo we wszystkich podstawowych liniach działalności jest wzrost wolumenów – ocenia Tomasz Bursa, analityk Ipopema Securities.