Orange obsługuje klientów na serwisach społecznościowych

Instytucje finansowe wykorzystują potencjał mediów społecznościowych.

Publikacja: 13.06.2013 00:19

Orange obsługuje klientów na serwisach społecznościowych

Foto: Bloomberg

Polskim bankom przybywa fanów. Przynajmniej na ich profilach w serwisie Facebook (FB). Przykładowo, BZ WBK „lubi" ponad 109 tys. osób, mBank – blisko 77 tys., a AliorSync – niecałe 46 tys. Nic dziwnego więc, że taki sposób komunikacji z klientami zaczyna odgrywać coraz większą rolę, a poza samą obecnością na FB polskie banki zaczynają również powoli udostępniać usługi w ramach tego serwisu.

Jedną z nich jest możliwość dokonania przelewu bez konieczności podawania numeru rachunku odbiorcy. Taką ofertę ma AliorSync, Getin Noble Bank, a od ubiegłego tygodnia również mBank. Aby wykonać transakcję, należy zainstalować dedykowaną aplikację, określić kwotę przelewu i wskazać odbiorcę spośród listy znajomych. System bankowy skontaktuje się z daną osobą i poprosi ją o uzupełnienie danych niezbędnych do realizacji transakcji.

– Przelewy społecznościowe, cieszą się rosnącą popularnością wśród naszych klientów – mówi Adam Grzyb, menadżer ds. produktów w Getin Noble Banku. – Zauważamy, iż kluczowy jest fakt pierwszego skorzystania z tej usługi. Osoby, które raz dokonają tego typu przelewu, korzystają z nich w sposób regularny. Przelewy te cechuje prostota – klient nie musi znać numeru rachunku swojego znajomego, nie musi nawet wiedzieć w jakim banku ma on konto. To odbiorca sam definiuje, na jakie konto chce otrzymać pieniądze – tłumaczy Grzyb.

– Z racji ograniczenia przelewu do 50 zł są to głównie rozliczenia na niewielkie kwoty pomiędzy znajomymi w wieku ok. 20 lat – mówi Tomasz Gruchałła-Węsierski, ekspert ds. bankowości internetowej w Alior Banku.

Czy to bezpieczne

Wśród części Internautów takie transakcje rodzą obawy o ich bezpieczeństwo. Bankowcy zapewniają, że są one bezpodstawne. – Bezpieczeństwo takich przelewów zwiększają niskie limity wartości transakcji – klient jednorazowo może przelać 50 zł, a dziennie maksymalnie 200 zł. Ponadto wdrożyliśmy usługę powiadomień SMS oraz e-mail umożliwiającą każdemu klientowi otrzymywanie powiadomień o każdym przelewie wychodzącym z rachunku – tłumaczy Adam Grzyb z Getin Noble Banku.

Użytkowników uspokaja też Agnieszka Walczak-Karbowska, odpowiedzialna za produkty transakcyjne w mBanku i MultiBanku. – Połączenie rachunku w mBanku z kontem na FB jest procesem w pełni bezpiecznym, gdyż odbywa się z poziomu serwisu transakcyjnego banku. Klient z FB przekierowywany jest bezpośrednio do szyfrowanego serwisu bankowego. W ten sposób mBank uzyskuje informacje o „facebookowym ID użytkownika". Połączenie profilu klienta nie jest związane z przesyłaniem danych do aplikacji społecznościowej, zatem FB nie uzyskuje w ten sposób jakichkolwiek danych klienta. Synchronizacja odbywa się bezpośrednio w serwisie transakcyjnym mBanku, czyli poza portalem – wyjaśnia.

O tym, że jest to bezpieczny sposób przekazywania środków przekonuje także Tomasz Gruchałła-Węsierski, ponieważ aplikacja FB jest tylko nakładką na przelew bankowy, która pomaga w wybraniu odbiorcy ze swoich znajomych. – Odbiorca podaje swój numer rachunku i realizowany jest standardowy przelew. Dodatkowym zabezpieczeniem po stronie banku jest konieczność założenia dedykowanego rachunku do przelewów na FB – mówi ekspert Alior Banku.

Nieco innego zdania są jednak specjaliści zajmujący się ochroną systemów komputerowych. – Wszystkie operacje dokonywane w obrębie portali społecznościowych nie są całkowicie bezpieczne, ponieważ przestępcom dużo łatwiej jest przejąć dostęp do konta w takim serwisie niż do konta bankowego – wyjaśnia Maciej Ziarek, analityk zagrożeń w Kaspersky Lab Polska. – Jest to możliwe choćby ze względu na fakt, że hasła w portalach społecznościowych nie są maskowane. Ponadto, bank – w przypadku kilku kolejnych nieudanych prób logowania do swojego systemu – może po prostu zablokować dostęp do konta – dodaje Ziarek.

Zakupy lub pożyczka

Innym pomysłem na wykorzystanie potencjału mediów społecznościowych jest wprowadzony przez mBank pod koniec kwietnia program rabatowy mOKAZJE. Ma on w założeniu umożliwiać użytkownikom otrzymywanie zniżek u partnerów banku, z których usług korzystają oni najczęściej.  Dobór kolejnych ofert odbywa się automatycznie po uzyskaniu zgody klienta, w oparciu o historię jego rachunku. Aby otrzymać zniżkę, należy zapłacić za zakupy kartą płatniczą mBanku. Wysokość rabatu zależy od aktywności klienta. Obecnie z aplikacji programu na FB korzysta ok. 50 tys. osób.

Serwisy społecznościowe wykorzystują niektóre firmy pożyczkowe w celu ustalenia wiarygodności pożyczkobiorcy. – W sieci zostawiamy coraz więcej informacji. Kredito24 podczas procesu rejestracji prosi potencjalnego klienta aby połączył się m.in. z kontem na FB, dzięki czemu mamy dostęp do aktywności – komentarzy, grup, przyjaciół, statusów. Dane te są analizowane przez nasz zautomatyzowany system i pomagają podjąć decyzję o przyznaniu lub odrzuceniu wniosku – mówi Katarzyna Małolepszy z Kredito24.

Polskim bankom przybywa fanów. Przynajmniej na ich profilach w serwisie Facebook (FB). Przykładowo, BZ WBK „lubi" ponad 109 tys. osób, mBank – blisko 77 tys., a AliorSync – niecałe 46 tys. Nic dziwnego więc, że taki sposób komunikacji z klientami zaczyna odgrywać coraz większą rolę, a poza samą obecnością na FB polskie banki zaczynają również powoli udostępniać usługi w ramach tego serwisu.

Jedną z nich jest możliwość dokonania przelewu bez konieczności podawania numeru rachunku odbiorcy. Taką ofertę ma AliorSync, Getin Noble Bank, a od ubiegłego tygodnia również mBank. Aby wykonać transakcję, należy zainstalować dedykowaną aplikację, określić kwotę przelewu i wskazać odbiorcę spośród listy znajomych. System bankowy skontaktuje się z daną osobą i poprosi ją o uzupełnienie danych niezbędnych do realizacji transakcji.

Pozostało 83% artykułu
Banki
EBC znów obciął stopę depozytową. Czwarty raz w 2024 roku
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Banki
Niespodziewany ruch banku centralnego Szwajcarii ws. stóp procentowych
Banki
Szwajcarski bank centralny tnie stopy mocniej niż się spodziewano
Banki
Ludwik Kotecki, RPP: Adam Glapiński złamał naszą dżentelmeńską umowę
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Banki
Były prezes państwowego banku chińskiego idzie do więzienia