Rekordowy był dla niemieckiego banku centralnego 2008 rok, kiedy to zysk wyniósł 6,3 mld euro.
Niemiecki bank centralny poprawił wynik, ponieważ nie musiał w zeszłym roku przeznaczyć części pieniędzy na rezerwę zabezpieczającą przed ryzykiem. W rezerwie Bundesbank znajduje się już 14,4 mld euro.
Jednak prognozy banku na 2014 rok nie są już tak optymistyczne, wszystko przez niskie stopy procentowe.
Prezes Bundesbank Jens Weidmann, podczas prezentacji wyników, ostrzegł, że "to jeszcze nie koniec kryzysu w eurolandzie". Zwrócił uwagę na utrzymujący się wysoki poziom zadłużenia państw, a także problemy natury strukturalnej, które powodują, że państwa europejskie oraz USA są narażone na wstrząsy. Podkreślił jednak, iż wyraźnie widać wzrost zaufania konsumentów i podmiotów gospodarczych.
Niemiecki bank centralny wezwał też Europejski Bank Centralny aby nie tracił z oczu problemu inflacji w eurolandzie, podkreślając, że strefie euro obecnie grozi deflacja.