W czołówce banków , które w okresie najbliższych 12 miesięcy mogą zwiększyć wypłaty dla udziałowców  o ponad 69 proc. są kalifornijski Wells Fargo i nowojorski JPMorgan Chase, typują analitycy. Fed wyniki dorocznych testów wrażliwości na szoki przedstawi 20 i 26 marca 2014 r.

- Wiemy, że banki mają wystarczająco dużo kapitału, to nie ulega wątpliwości - twierdzi Todd Hagerman, analityk  firmy Sterne Agee &Leech. Spodziewa się jednak, że w niektórych przypadkach bank centralny może zakwestionować proces tworzenia budżetu.

Inwestorzy i analitycy, z Hagermanem włącznie, są przeświadczeni, że sześć największych banków amerykańskich pomyślnie przebrnie testy dzięki dobrej sytuacji kapitałowej , a także doświadczeniu jakie zebrały od 2009 r., kiedy  Fed zaczął przeprowadzać takie badania. Są natomiast wątpliwości dotyczące 12 mniejszych instytucji, które takiej próbie poddane zostały po raz pierwszy.

Testami objęto łącznie 30 instytucji, a obok największych banków komercyjnych są to największe banki regionalne, banki inwestycyjne jak Goldman Sachs i Morgan Stanley, emitenci kart kredytowych z American Express oraz banki powiernicze State Street Corp i New York Mellon Corp. Weryfikacja ich kondycji finansowej ma zapobiec powtórce kryzysu finansowego z 2008 r.

Obecnie Rezerwa Federalna testuje m. In. odporność tych instytucji na  spadek wartości ryzykownych pożyczek oraz kolejną zapaść na rynku nieruchomości. W przypadku ośmiu największych banków chodzi też o sprawdzenie jak poradziłyby sobie w sytuacji nagłego bankructwa partnera handlowego, który narażałby je na potencjalnie największe straty.