Ekonomiści: zarzuty wobec prezesa NBP są poważne

Być może nie jest przesądzone, że prezes banku centralnego Adam Glapiński „drukował pieniądze” w czasie pandemii, ale dobrze, by zbadała to komisja odpowiedzialności konstytucyjnej – oceniają eksperci rynkowi.

Aktualizacja: 21.03.2024 16:54 Publikacja: 21.03.2024 15:17

Prezes NBP Adam Glapiński

Prezes NBP Adam Glapiński

Foto: Fotorzepa, Jakub Czermiński

Zgodnie z zapowiedziami premiera Donalda Tuska, wstępny wniosek o pociągnięcie prezesa Narodowego Banku Polskiego Adama Glapińskiego do odpowiedzialności konstytucyjnej przed Trybunałem Stanu jest już gotowy.

Jak ujawnił TVN24, grupa posłów stawia Glapińskiemu osiem zarzutów. Dotyczą one m.in. skupu obligacji rządowych w czasie pandemii (co ma być nielegalną formą finansowania deficytu budżetu państwa i drukowaniem pieniędzy), upolitycznienie działań banku centralnego, czy wprowadzenia w błąd ministra finansów w sierpniu 2023 r. informacją o możliwych 6 mld zł zysku NBP za 2023 r. (choć według posłów wiadomo wówczas było, że NBP miał stratę).

Pozostało jeszcze 91% artykułu

Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Banki
Bank Anglii nie zmienił stóp procentowych
Banki
Szwajcaria wraca do ery „zerowych” stóp procentowych
Banki
Alior Bank zniknie z rynku? Nie można tego wykluczyć
Banki
Cezary Kocik, prezes mBanku: Czas na jednolitą umowę kredytową
Materiał Promocyjny
Bank Pekao nagrodzony w konkursie The Drum Awards for Marketing EMEA za działania w Fortnite
Banki
To koniec prawdziwej bankowości w Rosji. Reżim kładzie rękę na kontach