Reklama

Nowy szef BRE zdradza swoją wizję kierowania bankiem

Spółka musi zarabiać i wypłacać dywidendę – wskazuje nowy szef BRE

Publikacja: 02.10.2010 03:24

Cezary Stypułkowski

Cezary Stypułkowski

Foto: Dziennik Wschodni

Cezary Stypułkowski od piątku pełni obowiązki prezesa BRE Banku (musi jeszcze dostać zgodę nadzoru). W pierwszym dniu urzędowania wysłał list do pracowników, do którego dotarła „Rz”.

– „Wszystkie osoby kierujące BRE w przeszłości są mi dobrze znane – napisał Stypułkowski, podkreślając, że docenia ich indywidualny wkład w obecną postać BRE i w doprowadzenie go do pozycji trzeciego co do wielkości banku w Polsce. – Doceniam ich sukces tym bardziej, że 11 lat temu, kiedy inicjowałem, co prawda bez skutku, połączenie BRE Banku i Banku Handlowego, BRE był o połowę mniejszy niż Handlowy. Dzisiaj jesteśmy ponad dwukrotnie więksi”– zauważa Stypułkowski, który wcześniej był m.in. szefem Banku Handlowego oraz PZU.

Nowy szef BRE dobrze ocenia zarządzanie kosztami w banku, ale zapowiada zwiększenie dochodowości. Jego zdaniem wyzwaniem dla części detalicznej będzie pogłębienie relacji z klientami, którzy w przeszłości zaciągnęli kredyt hipoteczny, ale nie korzystają z szerszej palety produktów.

Jednocześnie z listu wynika, że nowy prezes jest zwolennikiem ostrożnego podejścia do kwestii udzielania kredytów walutowych. Stypułkowski podkreślił, że BRE Bank jest trzecim pod względem sumy bilansowej podmiotem w polskim sektorze bankowym, ale jest to wynik znaczącej ekspansji portfela kredytowego, zwłaszcza kredytów hipotecznych w walutach obcych. Zapowiedział, że dalsza gwałtowna ekspansja w tym obszarze nie będzie możliwa.

Cezary Stypułkowski wskazuje, że w części korporacyjnej banku relacja z klientami korzystającymi z oferty kredytowej banku jest zazwyczaj głębsza, a dochody pozaodsetkowe stanowią istotniejszą część dochodów. Jednak również w tym obszarze bank, jego zdaniem, ma wiele do zrobienia, a „kluczem do długoterminowego sukcesu jest nie tyle łatwo dostępny kredyt, ile produkty płatnicze i rozliczeniowe, transakcyjne”. Nowy prezes BRE chce, żeby bank wzmocnił swoją pozycję organizatora kapitału dla sektora przedsiębiorstw oraz instytucji samorządowych.

Reklama
Reklama

Jednocześnie podkreśla, że jest zaskoczony tym, że BRE, którego akcjonariuszem jest Commerzbank (drugi co do wielkości bank w Niemczech), nie dopracował się statusu „banku pierwszego wyboru” dla niemieckiego biznesu w Polsce. Prezes BRE podkreśla też rosnącą konkurencję na polskim rynku. – Przejęcie BZ WBK przez Santandera jest dla nas wyzwaniem. Jego połączone operacje w Polsce, a więc BZ WBK, AIG Bank Polska oraz Santander Consumer Bank Polska, są tylko o około 17 – 18 mld zł mniejsze od nas – podkreśla Stypułkowski. Obiecuje, że będzie się starał o to, by akcjonariusze banku mieli powody do satysfakcji. – „Bank zanotował poważne straty w dwóch latach i był trzykrotnie dokapitalizowany. Nie płaciliśmy poważnej dywidendy. W porównaniu z innymi czołowymi bankami notowanymi na GPW nie daliśmy inwestorom szczególnie zarobić. To powinno się zmienić” – deklaruje szef BRE.

Cezary Stypułkowski od piątku pełni obowiązki prezesa BRE Banku (musi jeszcze dostać zgodę nadzoru). W pierwszym dniu urzędowania wysłał list do pracowników, do którego dotarła „Rz”.

– „Wszystkie osoby kierujące BRE w przeszłości są mi dobrze znane – napisał Stypułkowski, podkreślając, że docenia ich indywidualny wkład w obecną postać BRE i w doprowadzenie go do pozycji trzeciego co do wielkości banku w Polsce. – Doceniam ich sukces tym bardziej, że 11 lat temu, kiedy inicjowałem, co prawda bez skutku, połączenie BRE Banku i Banku Handlowego, BRE był o połowę mniejszy niż Handlowy. Dzisiaj jesteśmy ponad dwukrotnie więksi”– zauważa Stypułkowski, który wcześniej był m.in. szefem Banku Handlowego oraz PZU.

Reklama
Banki
mBank rzuca rękawicę konkurentom. Czy awansuje na wyższe pozycje?
Banki
Bank Anglii nie obniżył stóp. Mniej sprzedaży obligacji – rynek długu pod presją
Banki
PKO BP wchodzi na Litwę i do Szwecji. To nie koniec ekspansji banku
Banki
BOŚ stawia na szybki rozwój i zielone kredyty mimo wyższych podatków dla banków
Banki
Bank of America szykuje następców prezesa i podnosi płacę minimalną do 25 dolarów
Reklama
Reklama