EBC ma problemy ze swoją nową siedzibą. Jak informuje instytucja ostateczny koszt nowego biurowca będzie znacznie wyższy, niż wynosił pierwotny kosztorys. W opublikowanym komunikacie czytamy, że „podwyżki cen materiałów i prac budowlanych między 2005 r. a ukończeniem inwestycji w 2014 r. spowodują wzrost całkowitego kosztu o 200 mln euro. Ponadto pojawiły się różne nieoczekiwane trudności, które trzeba było przezwyciężyć. W 2005 r. nie przewidziano zwłaszcza dwóch poważnych problemów. Po pierwsze, pierwotny przetarg na generalnego wykonawcę nie przyniósł zadowalających wyników i EBC musiał zmienić model realizacji inwestycji. Po drugie, wystąpiły komplikacje w Grossmarkthalle – budynku industrialnym z 1928 r. – których nie wykryto podczas oględzin przed zakupem. Okazało się mianowicie, że fundamenty są za słabe i wymagają wzmocnienia, materiał pokrycia dachu jest skażony i nie można go poddać utylizacji w przewidziany wcześniej sposób, zaś niektóre części konstrukcji betonowej mają niewystarczające uzbrojenie. Czynniki te prawdopodobnie przełożą się na dodatkowe koszty rzędu 100–150 mln euro, czyli wzrost całkowitego kosztu inwestycji o 10–14 proc."
To oznacza, że pierwotne szacunki wspominające o 850 mln euro wylądowały w koszu. Teraz EBC szacuje, że nowa kwatera główna banku będzie kosztowała 1,2 mld euro i nie ma pewności, czy będzie to kwota ostateczna.
Nowa siedziba EBC, która zostanie oddana do użytku w 2014 r., zapewni przestrzeń biurową pozwalającą na zwiększenie zatrudnienia w instytucji o 40 proc. Bank wstrzymuje się z komentarzami na temat swojej przyszłej polityki kadrowej. Spekuluje się jednak, że większość z nowozatrudnionych zajmować się będzie kontrolowaniem trwających programów pomocowych oraz nadzorem bankowym.
