Banki oferują różne produkty oszczędnościowe. Oprócz standardowych lokat terminowych także coraz bardziej popularne rachunki oszczędnościowe oraz bardziej zaawansowane, ale też mocniej skomplikowane produkty inwestycyjne.
Przy wyborze sposobu lokowania oszczędności najważniejszy jest cel, w jakim to robimy, nasza skłonność do ryzyka, czyli możliwość zaakceptowania straty części kapitału oraz horyzont inwestycyjny, czyli okres, na jaki chcemy środki „zamrozić". Te czynniki w połączeniu z aktualną sytuacją finansową danej osoby powinny decydować o wyborze sposobu lokowania pieniędzy.
Warto też pamiętać, że środki ulokowane na kontach i lokatach bankowych są objęte gwarancjami Bankowego Funduszu Gwarancyjnego, do równowartości 100 tys. euro. Inne instrumenty, nawet te oferowane przez banki, już takiej ochrony nie mają.
Na rynku dostępne są lokaty o różnych terminach zapadalności. Dostepne są depozyty kilkudniowe, ale też na przykład roczne czy dwuletnie. W okresie utrzymujących się niskich stóp procentowych bardziej opłaca się zakładać lokaty krótkoterminowe. W tych warunkach zamrażanie pieniędzy na długi czas, nawet gdy oprocentowanie lokat długoterminowych jest wyższe niż lokat krótkoterminowych, wiąże się z ryzykiem, że nasza inwestycja nie przyniesie nam możliwie wysokich zysków. Jeżeli przed upływem terminu zapadalności naszej lokaty bank centralny rozpocznie cykl podwyżek stóp procentowych, banki zaczną podnosić oprocentowania depozytów, lokaty długoterminowe założone nieco wcześniej przestaną być atrakcyjne. Warto w takiej sytuacji sugerować się przewidywaniami ekonomistów dotyczącymi tego, kiedy rozpocznie się cykl podnoszenia stóp procentowych przez bank centralny.
Coraz więcej banków umożliwia zakładanie lokat przez Internet, co daje możliwości przeglądania i porównywania ofert oraz wyboru najbardziej atrakcyjnej lokaty, niezależnie od tego, w którym banku deponent ma podstawowe konto.