Prezes banku John Cryan otwarcie mówił na ostatnim spotkaniu rady o problemach Deutsche i koniecznych, bolesnych zmianach.
Deutsche Bank zatrudnia obecnie niemal 100 tys. osób. Według planów prezesa w przyszłym roku ma ich być maksymalnie 75 tys. Pomóc ma wejście na giełdę Postbanku, który zatrudnia 16 tys. osób. Pozbycie się go ma być jednym z etapów przebudowy struktury Deutsche Bank.
Większość z pozostałych 20 tys. stanowisk, które John Cryan zamierza zlikwidować, znajduje się w krajach o "niskich zarobkach" - twierdzą anonimowi informatorzy.
Niemieckie media piszą, że nowy prezes zrobił na posiedzeniu rady nadzorczej coś czego nie zrobił dotychczas jeszcze żaden z jego poprzedników: otwarcie i wprost powiedział prawdę. Razem z współprezesem Jürgenem Fitschenem odpowiadał szczerze i wyczerpująco na wszystkie pytania członków rady. - Po raz pierwszy mieliśmy wrażenie, że mówi się do nas otwartym tekstem - powiedział jeden z rozmówców Reutera.
John Cryan chce w przyszłości postawić bardziej na technologie, które przejęłyby część obowiązków od pracowników najniższego szczebla. Informatyzacja ma zaoszczędzić bankowi wydatków pracowniczych.
