Banki zarobią na prowizjach i opłatach znacznie mniej

Instytucje finansowe zwykle nie podnoszą opłat w odpowiedzi na podatek bankowy. Obawiają się utraty klientów i udziałów w rynku na rzecz PKO BP.

Aktualizacja: 12.04.2016 07:35 Publikacja: 11.04.2016 21:00

Foto: Bloomberg

Wyniki z prowizji i opłat działających w Polsce banków w I kwartale będą niższe niż w IV kwartale 2015 r., a w niektórych także w porównaniu rok do roku. Widać to już po danych Komisji Nadzoru Finansowego dla całego sektora za styczeń i luty – w tym czasie wynik z prowizji skurczył się rok do roku o 4,5 proc. (do 2 mld zł).

Skąd ten spadek

– Pogorszenie wyników z prowizji w bankach wynika z dwóch głównych czynników. Z powodów sezonowych IV kwartał jest wyjątkowo dobry dla handlu, co powoduje, że przy wyższych obrotach wysokie są też przychody z interchange. Poza tym banki obsługujące firmy handlowe zyskują dzięki wzmożonym pożyczkom finansującym ich zapasy. Do tego dochodzi dopiero ożywający z początkiem roku rynek kredytów korporacyjnych. Zwykle budżety inwestycyjne zatwierdzane są na początku roku, więc część kredytów w I kwartale mogła nie zostać jeszcze udzielona i nie było prowizji – wyjaśnia Michał Sobolewski, analityk DM BOŚ.

Dodatkowo na te efekty sezonowo-kalendarzowe nałożyła się słaba sytuacja na rynkach kapitałowych, co spowodowało pogorszenie wyników także rok do roku.

– Większa zmienność na GPW i duży spadek notowań w pierwszej połowie stycznia mógł spowodować, że klienci i sprzedawcy produktów inwestycyjnych kierowali się większą awersją do ryzyka. W efekcie klienci mogli na przykład wycofywać się z funduszy akcji na rzecz obligacyjnych, co oznacza, że wzrósł udział w sprzedaży mniej marżowych dla banków produktów – dodaje Sobolewski.

Poza tym brokerzy prawdopodobnie zanotowali sporo niższe opłaty z rynku akcji z powodu mniejszych obrotów na głównym rynku warszawskiej giełdy. Spadek wobec ubiegłego roku był spory i w całym I kwartale wyniósł aż 18 proc.

Bazę porównawczą podnosi też IV kwartał, dobry zwykle pod względem obrotów na warszawskiej giełdzie, kiedy wartość transakcji podbija chęć rozliczenia strat dla celów podatkowych.

Roczny cel mniej realny

Z ankiety przeprowadzonej na przełomie roku przez KNF wśród banków wynika, że oczekują w całym roku wzrostu wyniku z prowizji o 6,7 proc. Zdaniem naszych rozmówców byłoby to spore osiągnięcie, biorąc pod uwagę kiepski I kwartał.

– Ten cel jest zbyt optymistyczny. Zakładam delikatny spadek wyniku prowizyjnego w tym roku, ale możliwy jest też niewielki wzrost, co będzie zależało od czynników cyklicznych: zachowania rynku kapitałowego, liczby ofert publicznych, sprzedaży kredytów, liczby transakcji kartami – uważa Kamil Stolarski, analityk Haitong IB. Nieco większym optymistą jest Sobolewski. Jego zdaniem jeśli sytuacja na GPW nie będzie się pogarszać lub nadejdzie poprawa, to realizacja celu 6,7-proc. wzrostu jest realna. – Ale obecnie to znacznie większe wyzwanie niż w momencie, kiedy KNF przeprowadzała ankietę – przyznaje analityk DM BOŚ.

Spore znaczenie może mieć także to, czy i w jakim stopniu banki będą podnosić opłaty i prowizje w odpowiedzi na podatek bankowy. Na razie nie widać na szeroką skalę tego zjawiska, szczególnie po tym jak największy gracz na rynku – państwowy PKO BP – zapowiedział, że nie będzie podnosił cen w tabeli opłat i prowizji. Pozostałe banki, obawiając się odpływu klientów i spadku udziałów w rynku, również mogą się powstrzymać od podwyżek.

Na wyniki prowizyjne wpływ będą mieć też zmiany w prawie. – Warto pamiętać, że banki zmieniają model bancassurance w związku z wejściem nowego prawa ubezpieczeniowego 1 kwietnia, zgodnie z którym nie będą mogły rozpoznawać prowizji z tytułu produktów ubezpieczeń grupowych – dodaje Stolarski.

Zauważa, że z drugiej strony ten rok jest pierwszym z wielu, kiedy nie ma mocnego negatywnego uderzenia w stawki interchange. – W poprzednich latach po każdym z takich ciosów banki były w stanie odbudować linię prowizyjną, w czym pomaga rosnąca liczba transakcji kartami – dodaje analityk Haitong.

Wyniki z prowizji i opłat działających w Polsce banków w I kwartale będą niższe niż w IV kwartale 2015 r., a w niektórych także w porównaniu rok do roku. Widać to już po danych Komisji Nadzoru Finansowego dla całego sektora za styczeń i luty – w tym czasie wynik z prowizji skurczył się rok do roku o 4,5 proc. (do 2 mld zł).

Skąd ten spadek

Pozostało 89% artykułu
Banki
UniCredit chce przejąć włoski Banco BPM
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Banki
ZBP: Rezygnacja z „kredytu 0 proc.” paradoksalnie zwiększy popyt na kredyty hipoteczne
Banki
Prezes NBP Adam Glapiński: Sektor bankowy słabo pełni swoją podstawową funkcję
Banki
EBC znów obciął stopę depozytową. Czwarty raz w 2024 roku
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Banki
Niespodziewany ruch banku centralnego Szwajcarii ws. stóp procentowych