Rocznik 1954. Dzieciństwo spędził w Szadku koło Łodzi. Matka – nauczycielka historii, ojciec – masarz i szef Samopomocy Chłopskiej, dzięki czemu syn nie narzekał na głód i na podniebieniu pozostał mu smak kotletów mielonych, co od lat stara się odtworzyć z różnym skutkiem. Rodzeństwo – starsza siostra i młodsi bracia bliźniacy. Rodzina nosiła nazwisko Niedźwiedzki, które z powodu różnic w dokumentach zmieniono w końcu na Niedźwiecki. „Mieliśmy fantastyczny dom. Uwielbiałem go" – wspomina dziennikarz. W niedzielę po kościele i obiedzie wszyscy zasiadali przy radiu Pionier z zielonym oczkiem i słuchali słuchowiska Teatru Polskiego Radia.