W pogodny dzień widok z ruin Göbekli Tepe rozciąga się na całą południową Turcję, aż do oddalonej o około 50 kilometrów granicy z Syrią. Liczące sobie 11 600 lat górskie stanowisko archeologiczne zostało opisane jako najstarsza świątynia świata. Jest tak stara, że jej charakterystyczne filary w kształcie litery T, mają więcej lat niż blisko wschodnia ceramika.
Przez ostatnie dwie dekady, kiedy wokół świątyni trwały wykopaliska, archeolodzy wszystkie bazaltowe kamienie szlifierskie, wapienne koryta i inne duże kawałki obrobionego kamienia znalezione pośród gruzu wyrzucali na pobliskie pole, które lekceważąco nazywali „skalnym ogrodem”. Obejmował on obszar wielkości boiska do piłki nożnej, a znajdowało się na nim ponad 10 000 kamieni szlifierskich, które mogły być używane do rozdrabniania pigmentów, takich jak ochra, ostrzenia i wygładzania narzędzi drewnianych i kamiennych, rozbijania kości zwierzęcych w celu wydobycia szpiku, ale także do mielenia nasion na mąkę do wypieku chleba oraz prawie 650 rzeźbionych kamiennych mis i naczyń, niektóre były wystarczająco duże, aby pomieścić do 200 litrów płynu.
„Żadna inna osada na Bliskim Wschodzie nie ma tak wielu kamieni szlifierskich, nawet w późnym neolicie, kiedy rolnictwo było już dobrze rozwinięte” - Laura Dietrich z Niemieckiego Instytutu Archeologicznego w Berlinie. „Mają całe spektrum kamiennych garnków, w każdym możliwym do pomyślenia rozmiarze. Po co im tyle kamiennych naczyń?”
W ruinach znaleziono także poważne ilości kości zwierząt i ślady ogromnych uczt. Żyjący tam ludzie nie dotarli jeszcze do wielkiej rewolucji neolitycznej. Nie znali rolnictwa, ale byli wytrawnymi myśliwymi. Archeolodzy sugerują, że grupy łowców-zbieraczy z całego regionu zbierały się tam czasem na wielkie grille, a te mięsne uczty były powodem zbudowania imponujących kamiennych konstrukcji.
Laura Dietrich uznała, że te wszystkie kamienne naczynia musiały służyć czemu innemu niż przygotowywanie rosołu i innych posiłków mięsnych. Podejrzewała, że służyły do mielenia ziarna w celu wyprodukowania owsianki i piwa. Z jej badań wynika, że tamtejsi ludzie żywili się nie tylko mięsem, ale jedli też poważne ilości zmielonych ziaren zbóż i traw oraz pili dużo piwa. Surowiec zbierali podczas swych migracji i wypraw zbieracko-łowieckich i biorąc pod uwagę ilość kamieni, mielili go na skalę prawie przemysłową.