Przekazy, które sugerują, że pacjenci zapłacą za świadczenia szpitalne (dotąd bezpłatne), są niezgodne z prawdą - zapewniło Ministerstwo Zdrowia w opublikowanym w środę komunikacie. Resort podkreśla, że nieodpłatne świadczenia będą udzielane na dotychczasowych zasadach.Przygotowany przez resort zdrowia projekt nowelizacji ustawy o działalności leczniczej przewiduje, że w publicznych szpitalach pacjenci będą mogli - oprócz świadczeń finansowanych przez NFZ - korzystać także ze świadczeń odpłatnych, tzw. komercyjnych.
W środę po południu ministerstwo opublikowało komunikat, w którym zaznaczyło, że "przekazy, które sugerują, że pacjenci zapłacą za świadczenia szpitalne (dotąd bezpłatne), są niezgodne z prawdą".
"W myśl proponowanych przepisów pacjenci będą mogli korzystać z odpłatnych świadczeń zdrowotnych w publicznej placówce ochrony zdrowia, o ile ta będzie świadczyła takie usługi, a pacjent będzie chciał skorzystać z odpłatnych świadczeń. Jednak to rozwiązanie w żaden sposób nie ograniczy uprawnień pacjentów do nieodpłatnych świadczeń – będą one udzielane na dotychczasowych zasadach" - zapewnia resort.
Szpitale, które zdecydują się na odpłatne świadczenia, będą musiały udzielać ich w taki sposób, aby nie ograniczyć pacjentom dostępu do leczenia w ramach NFZ. Placówki będą też zobowiązane zapewnić takie warunki udzielania świadczeń komercyjnych, by nie miały one wpływu na leczenie pacjentów w ramach środków publicznych (odrębne: personel, sprzęt, pomieszczenia, źródła finansowania). Naruszone nie mogą też być prawa pacjentów wpisanych na listy oczekujące.
Ministerstwo zaznacza, że przygotowywana nowelizacja porządkuje status quo, a placówki, które są spółkami (również spółkami publicznymi), już dziś mogą udzielać świadczeń odpłatnie. "Chcemy dać taką możliwość również samodzielnym publicznym zakładom opieki zdrowotnej, które są jej pozbawione. W ten sposób wyrównamy szanse placówek publicznych względem spółek – jest to najważniejszy cel proponowanego rozwiązania" - argumentuje MZ.