Przasnysz to kolejne miasto, które nie chce płacić prywatnemu przedszkolu zaległej dotacji. Postanowił więc złożyć skargę kasacyjną do Sądu Najwyższego. Miasto poprosiło również Prokuraturę Krajową o włączenie się do sprawy.
Wcześniej Sąd Apelacyjny w Białymstoku uwzględnił roszczenie przeciwko miastu jednego z niepublicznych przedszkoli. Zgodnie z tym wyrokiem Przasnysz zapłaci mu 146 233 zł. Tymczasem suma wszystkich roszczeń względem miasta wynosi ponad 7 mln zł.
Czytaj także: Zmiana stawki dotacji dla niepublicznego przedszkola
Władze Przasnysza twierdzą, że zapłata dotacji żądanych przez niepubliczne przedszkola pozbawi miasto całkowicie środków na inwestycje.
Problem roszczeń niepublicznych przedszkoli ma charakter ogólnopolski. Dotknął m.in. takich miast, jak: Wałbrzych, Wrocław czy Olsztyn.