Mikro-apartament znajduje się w samym centrum brytyjskiej stolicy - w kompleksie Princes Court, przy Brompton Road. Za rogiem są domy towarowe Harrods oraz Harvey Nichols.

Mieszkanie ma około 13 metrów kwadratowych powierzchni, a mimo to znalazł się ktoś, kto zapłacił za nie 325 tys. funtów. Brytyjskie media zauważają, że to wielkość przeciętnej szopy na narzędzia w brytyjskich ogródkach.

Architektom udało się wcisnąć do tego apartamentu łazienkę z prysznicem, umywalka i toaletą, miniaturową kuchnię, trzy szafy w zabudowie oraz składane łóżko. Mieszkanie, które znajduje się na 10 piętrze, zostało niedawno gruntownie wyremontowane.

Właściciel lub najemca będzie mógł korzystać z całodobowego portiera, ale dom jest przedmiotem krótkiej dzierżawy, na 120 lat od 1977 r. – co oznacza, że odnowienie jej może być kosztowne, ponieważ pozostało już tylko 76 lat. Jednak opłata za grunt wynosi tylko 225 funtów rocznie - to wyjątkowo niewiele jak na tę okolicę, czyli Knightsbridge.