Początkowo firma zajmowała się przetwórstwem krewetek poławianych u wybrzeży Holandii i Belgii, które po uszlachetnieniu trafiały na tamtejsze i inne rynki europejskie, także na belgijski dwór królewski. Po kilku latach marka włączyła do produkcji łososia wędzonego, który jest obecnie flagowym produktem Suempolu i stanowi 98 proc. całej produkcji.
Firma, która zaczynała od niewielkiej fabryki, jest nie tylko pionierem swojej branży w Polsce, ale także największym polskim niezależnym przedsiębiorstwem rodzinnym i jednym z największych na świecie producentów łososia wędzonego. Szczycimy się, że taki produkt jak łosoś może być jednym z największych dóbr eksportowych Podlasia. W tym roku Suempol obchodzi swoje 30-lecie. Jak w tym czasie zmieniała się firma?
Kilkanaście lat od powołania Suempolu w Niemczech powstaje nowe centrum logistyczne Suempol Deutschland w Wismarze, które otwiera nam perspektywy eksportowe Europy Zachodniej.
Potem w Norwegii powstaje Suempol Norge AS z siedzibą w Trondheim, a następnie zakupujemy 100 proc. udziałów w firmie Norfisk Delikatessen Berlin, zajmującej się produkcją łososia wędzonego. Kolejna akwizycja to zakup 100 proc. udziałów w firmie produkcyjnej Marcel-Baey w Bolougne Sur Mer.
Ważnym dla firmy momentem był rok 2007, gdy Suempol otrzymał nagrodę Teraz Polska – jako jedyny producent łososia – oraz certyfikaty ISO 9001 i 22000.