Najem mniej opłacalny

Rosnące ceny mieszkań powodują, że rentowność najmu spada. Gdzie zarobisz najwięcej?

Aktualizacja: 26.11.2018 21:01 Publikacja: 26.11.2018 20:47

Najem mniej opłacalny

Foto: Fotorzepa/ Jerzy Dudek

- 5,18 proc. netto w skali roku z najmu to jednak i tak kuszące zyski, choć należy pamiętać o ryzyku związanym z takim sposobem lokowania pieniędzy - zastrzega Marcin Krasoń, analityk Home Brokera. - Średnie oprocentowanie lokat po odliczeniu obowiązkowego podatku od zysków kapitałowych (dane NBP) to niespełna 1,3 proc. Przy 2-proc. inflacji oznacza to, że zdeponowane w banku pieniądze realnie tracą na wartości. Po roku będzie można za nie po prostu kupić mniej. Nic dziwnego, że w tych okolicznościach wiele osób szuka alternatyw dla depozytów. Kuszą między innymi inwestycje w mieszkanie na wynajem. W dużych miastach szczególną popularnością cieszą się mieszkania z rynku pierwotnego. Nowy lokal pozwala uzyskać wyższy czynsz, łatwiej też znaleźć na niego najemcę.

Najnowsze dane, powstałe na podstawie Indeksu Cen Transakcyjnych Home Brokera i ofert najmu z serwisu Domiporta.pl, wskazują, że najlepiej rokuje inwestycja w Gdańsku, który jest jedynym dużym miastem, w którym oczekiwana rentowność najmu netto przekracza 6 proc. ( wynosi 6,14 proc.). - Należy pamiętać, że ze względu na morze i dużą liczbę turystów trójmiejski rynek jest specyficzny i bardzo zróżnicowany - zwraca uwagę Bartłomiej Baranowski, ekspert serwisu Domiporta.pl. - Stawki w pasie nadmorskim i na osiedlach budowanych na peryferiach miasta dzieli przepaść - podkreśla.

Patrz: Rentowność najmu

- Dynamiczny rozwój rynku mieszkaniowego w ostatnich kilku latach jest przyczyną „pokoleniowej" zmiany mieszkań na wynajem - dopowiada Marcin Krasoń. - Jak wynika z danych Narodowego Banku Polskiego, 55 proc. mieszkań na wynajem w Gdańsku wybudowano w roku 2000 lub później. Ta zmiana jest jedną z przyczyn długoterminowego wzrostu stawek najmu. Po prostu nowe mieszkania są droższe. Zjawisko poprawy standardu lokali obserwujemy praktycznie we wszystkich dużych miastach. Na przykład w Warszawie dwa na trzy oferowane na wynajem mieszkania mają wysoki standard wykończenia (dane NBP) - zwraca uwagę.

Gdańsk jest jedynym miastem, w którym według obliczeń serwisu Domiporta.pl i Home Brokera oczekiwana stopa zwrotu z inwestycji w mieszkanie na wynajem przekracza 6 proc. netto w skali roku. - W kolejnych czterech miastach (Katowice, Łódź, Warszawa i Wrocław) to 5-6 proc., a w pozostałych - pomiędzy 4 a 5 proc. - wskazuje Bartłomiej Baranowski. - Warto jednak zaznaczyć, że nawet minimum (4,36 proc. w Poznaniu) to znacząco więcej niż najlepsze nawet promocyjne lokaty - podkreśla. Eksperci podają, że w Warszawie, która jest największym rynkiem mieszkaniowym w Polsce, za mkw. mieszkania trzeba płacić średnio 8282 zł, z kolei mediana stawki najmu to wg Domiporta.pl 54,81 zł. - Po uwzględnieniu czynszu do spółdzielni/wspólnoty, podatku i ryzyka braku 100-proc. obłożenia najmu (zakładamy, że w ciągu roku mieszkanie przez 1,5 miesiąca stoi puste) oznacza to roczną rentowność netto na poziomie 5,34 proc. - podaje Marcin Krasoń.

Dodaje, że wyliczona tak rentowność najmu jest wartością statystyczną i oznacza, że część inwestorów zarobi więcej, a część mniej. - W przypadku inwestowania w mieszkanie na wynajem nic nie jest gwarantowane. Z punktu widzenia inwestora kluczowe jest, by mieszkanie kupić jak najtaniej, a wynająć jak najdrożej. Istotny jest też jednak czas, w którym najemca zostanie znaleziony. Mieszkanie stojące miesiącami puste tylko generuje obciążenia - wyjaśnia. - Kolejnym ryzykiem są dodatkowe koszty związane z lokalem. Z jednej strony należy pamiętać o okresie pomiędzy zakupem mieszkania a jego wynajęciem. Niektóre nieruchomości wymagają remontu (czy choćby odświeżenia), inne doposażenia. Bezkosztowo udaje się to zrobić bardzo rzadko. Ale to nie koniec ewentualnych wydatków – te powyższe przynajmniej można w miarę dokładnie przewidzieć. Zupełnie inaczej wygląda to w przypadku wydatków związanych z możliwymi zniszczeniami w mieszkaniu. Choć wypadki takie zdarzają się rzadko, to dewastacji nieruchomości nie można w 100 proc. wykluczyć. Podobnie jak problemów z płatnościami czy wyprowadzką najemcy po wygaśnięciu umowy najmu. Należy dołożyć wszelkich starań, by jak najlepiej zabezpieczyć się przed ewentualnymi problemami, lecz ryzyko zawsze istnieje - przestrzega.

Jak liczona jest rentowność najmu? Oczekiwana rentowność z inwestycji w mieszkanie na wynajem liczona jest na podstawie cen transakcyjnych mieszkań (z transakcji dokonanych przez klientów Home Broker i Open Finance) oraz ofert lokali na wynajem zamieszczonych na stronach portalu Domiporta.pl. Stawki ofertowe najmu zostały do obliczeń obniżone o 5 proc. W analizie uwzględnianych jest 15 miast: Białystok, Bydgoszcz, Gdańsk, Katowice, Kielce, Kraków, Lublin, Łódź, Poznań, Rzeszów, Szczecin, Tychy, Warszawa, Wrocław i Zielona Góra. Pod uwagę wzięto medianę, która urealnia dane zmniejszając wagę ofert znacząco odstających od przeciętnych. Rentowność netto uwzględnia 10,5-miesięczny okres wynajmu mieszkania oraz czynsz dla administracji płacony przez właściciela lokalu (4-7 zł za mkw. miesięcznie, zależnie od miasta), a także podatek ryczałtowy od przychodów z wynajmu w wysokości 8,5 proc.

- 5,18 proc. netto w skali roku z najmu to jednak i tak kuszące zyski, choć należy pamiętać o ryzyku związanym z takim sposobem lokowania pieniędzy - zastrzega Marcin Krasoń, analityk Home Brokera. - Średnie oprocentowanie lokat po odliczeniu obowiązkowego podatku od zysków kapitałowych (dane NBP) to niespełna 1,3 proc. Przy 2-proc. inflacji oznacza to, że zdeponowane w banku pieniądze realnie tracą na wartości. Po roku będzie można za nie po prostu kupić mniej. Nic dziwnego, że w tych okolicznościach wiele osób szuka alternatyw dla depozytów. Kuszą między innymi inwestycje w mieszkanie na wynajem. W dużych miastach szczególną popularnością cieszą się mieszkania z rynku pierwotnego. Nowy lokal pozwala uzyskać wyższy czynsz, łatwiej też znaleźć na niego najemcę.

Pozostało 84% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Nieruchomości
Rząd przyjął program tanich kredytów. Klienci już rezerwują odpowiednie mieszkania
Nieruchomości
Wielki recykling budynków nabiera tempa. Troska o środowisko czy o portfel?
Nieruchomości
Opada gorączka, ale nie chęci
Nieruchomości
Klienci czekają w blokach startowych
Nieruchomości
Kredyty mieszkaniowe: światełko w tunelu