Sondaż: Trzy sejmiki wojewódzkie dla PiS

Z symulacji podziału mandatów na podstawie najnowszego sondażu IBRIS dla Faktu wynika, że po wyborach samorządowych PiS ma szansę rządzić w trzech sejmikach wojewódzkich - wynika z sondażu IBRiS dla "Faktu".

Publikacja: 19.09.2018 10:49

Jarosław Kaczyński

Jarosław Kaczyński

Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek

W skali całego kraju sondaż wskazuje na to, że pierwsze miejsce w wyborach samorządowych zajmie Zjednoczona Prawica z poparciem 31,9 proc. ankietowanych.

Koalicja Obywatelska ma szansę zdobyć 25,7 proc. poparcie, zaś PSL - 13,3 proc.

Na kolejnych pozycjach plasują się SLD- 7, 3 proc., 6 proc. zyskują komitety bezpartyjne. Ugrupowanie Pawła Kukiza zyskuje w skali kraju 4,4 proc., Wolność - 2 proc., Razem - 1,6 proc.

Sondażownia zbadała również poparcie dla poszczególnych komitetów w województwach. Wynika  z nich, że Zjednoczona Prawica miałaby szanse na władzę w trzech sejmikach wojewódzkich: podkarpackim, świętokrzyskim i małopolskim.

Partia rządząca co prawda uzyskałaby najlepszy wynik aż w ośmiu województwach, ale w pięciu z nich musiałaby szukać koalicjantów.

Koalicja Obywatelska natomiast wygrywa w województwach zachodniopomorskim, pomorskim, warmińsko-mazurskim, lubuskim, wielkopolskim, dolnośląskim, opolskim - ale tu nie ma szans na samodzielne rządy. W kujawsko-pomorskim Zjednoczona Prawica i Koalicja Obywatelska uzyskały takie samo poparcie.

W skali całego kraju sondaż wskazuje na to, że pierwsze miejsce w wyborach samorządowych zajmie Zjednoczona Prawica z poparciem 31,9 proc. ankietowanych.

Koalicja Obywatelska ma szansę zdobyć 25,7 proc. poparcie, zaś PSL - 13,3 proc.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Prawo karne
CBA zatrzymało znanego adwokata. Za rządów PiS reprezentował Polskę
Spadki i darowizny
Poświadczenie nabycia spadku u notariusza: koszty i zalety
Podatki
Składka zdrowotna na ryczałcie bez ograniczeń. Rząd zdradza szczegóły
Ustrój i kompetencje
Kiedy można wyłączyć grunty z produkcji rolnej
Sądy i trybunały
Sejm rozpoczął prace nad reformą TK. Dwie partie chcą odrzucenia projektów