- Ten oszczerczy atak to po prostu podłość. Co się dzieje? Czy koncern Axel Springer z niemieckim rodowodem, który jest właścicielem gazety „Fakt”, chce wpłynąć na wybory prezydenckie w Polsce? Niemcy chcą wybierać w Polsce prezydenta? To jest podłość, ja się na to nie zgadzam - powiedział na wiecu wyborczym w Bolesławcu ubiegający się o reelekcję prezydent Andrzej Duda. Prezydent odniósł się do aktu łaski, jakiego w marcu udzielił mężczyźnie skazanemu za czyn pedofilski. Akt łaski dotyczył uchylenia zakazu kontaktowania się i zbliżania do ofiar: matki i jej córki – dziś osoby ponad 20-letniej. O ułaskawienie wnioskowały ofiary.

Słowa prezydenta skomentował na Twitterze Krzysztof Bosak, który w pierwszej turze wyborów uzyskał czwarty wynik. „Tu jest drugie dno: oni nie tylko chcą w ten sposób rozbujać emocje społeczne, ale przy okazji skompromitować nacjonalizm” - zauważył kandydat Konfederacji.

Dowiedz się więcej: Duda: Mamy kolejną odsłonę niemieckiego ataku w tych wyborach

Na pierwszej stronie piątkowego „Faktu” tekst dotyczący ułaskawienia został opatrzony zdjęciem prezydenta oraz rysunkiem sylwetek mężczyzny i dziewczynki ze słowami „kat” oraz „ofiara”. „Trzymał córkę, bił po twarzy i wkładał jej rękę w krocze” - głosi tekst na pierwszej stronie, nałożony w znacznej części na fotografię Dudy. „Panie Prezydencie, jak Pan mógł ułaskawić kogoś takiego?” - głosi inny wyróżniony fragment. Umieszczony na pierwszej stronie dziennika fragment artykułu stwierdza, że „Andrzej Duda pomógł bestii, która seksualnie znęcała się nad własnym dzieckiem” oraz że ułaskawiony mężczyzna „nigdy nie powinien zaznać niczyjej łaski. A już zwłaszcza dobroci ze strony organów państwa, których obowiązkiem jest chronić polskie dzieci”.