Zaplanowane na 10 maja wybory prezydenckie, na mocy ustawy o szczególnych zasadach przeprowadzania wyborów powszechnych na Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej zarządzonych w 2020 r., przyjętej przez parlament 7 maja, miały mieć formę powszechnych wyborów korespondencyjnych.
Wybory te jednak nie odbyły się z racji niemożności ich przeprowadzenia - na taką niemożność przed wyborami wskazał m.in. szef PKW. 12 maja Sejm przyjął drugą wersję ustawy o szczególnym trybie wyborów, przewidującą zorganizowanie wyborów w formie mieszanej - od decyzji wyborcy zależałoby czy głos odda w lokalu wyborczym, czy w formie korespondencyjnej.
Ustawa procedowana obecnie przez Senat przewiduje, że - ze względu na sytuację epidemiczną - minister zdrowia może zarządzić, że w danej gminie głosowanie odbywa się wyłącznie w formie korespondencyjnej.
Nowa data wyborów prezydenckich nie jest jeszcze znana - najczęściej mówi się o 28 czerwca, ale możliwe terminy wyborów to również 5 lipca i 12 lipca.
