Reklama

Zbiórka podpisów. Walka o polityczny byt Kukiz'15

Dla mniejszych sił politycznych pierwszym poważnym testem w eurokampanii jest zbieranie podpisów.

Aktualizacja: 28.03.2019 18:41 Publikacja: 27.03.2019 17:56

Pytanie, czy swoje podpisy zbierze Paweł Kukiz i jego ruch

Pytanie, czy swoje podpisy zbierze Paweł Kukiz i jego ruch

Foto: Reporter/ Jacek Domiński

Do 16 kwietnia zarejestrowane komitety w wyborach do Parlamentu Europejskiego mają czas na zebranie podpisów pod listami. Potrzeba po 10 tys. podpisów w większości okręgów, czyli w co najmniej siedmiu. Zaczął się wyścig, a mniejsze siły polityczne – w tym Kukiz'15 – są bardzo uważnie obserwowane pod kątem tego, czy zbiorą podpisy.

Wybory europejskie są uznawane za najłatwiejsze dla nowych sił politycznych. Filtrem są właśnie podpisy. Partie i ruchy polityczne chcą oczywiście, by podpisów było jak najwięcej. Bo ich liczba – inaczej niż zmieniające się sondaże – pokazuje realną siłę organizacyjną i „terenową". Oczywiście nie zawsze. 2 kwietnia 2014 roku Solidarna Polska pokazała 200,000 tysięcy zebranych podpisów. Partia Ziobry dostała w tamtych wyborach 3,98 proc. i wkrótce później połączyła się w sojusz z PiS, który trwa do dziś. – To bardziej wyznacznik morale w strukturach oraz ich poczucia mobilizacji w danej kampanii – mówi nam polityk z dużym kampanijnym doświadczeniem.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Polityka
Rosyjskie drony nad Polską. Andrzej Duda: Rosja przetestowała Polskę
Polityka
Sondaż: Władysław Kosiniak-Kamysz czy Mariusz Błaszczak? Kto lepszym szefem MON?
Polityka
„Polityczne Michałki”: Rosyjskie drony, kryzys Szymona Hołowni i polityczne manewry Konfederacji
Polityka
Jarosław Kaczyński komentuje słowa Donalda Trumpa. „Ja uważam inaczej”
Reklama
Reklama