O uznaniu Krymu za część Rosji poinformowała przewodnicząca parlamentu Syrii Khadija Abbas, cytowana przez rosyjską agencję Sputnik. Jak twierdzi, „mieszkańcy Krymu postanowili zjednoczyć się ze swoim krajem".
– Ten podmiot (chodzi o Krym - red.) był częścią Związku Radzieckiego. W związku z wydarzeniami, które miały miejsce po upadku ZSRR i ciągnęły się do chwili obecnej, powrócił do swoich korzeni na podstawie wolnej woli narodu wyrażonej w referendum – podkreśliła Abbas w rozmowie z agencją Sputnik.
- Uznajemy, że Krym jest nieodłączną częścią Rosji. Stosunki między Syrią a Rosją mają charakter strategiczny i przyszłościowy. Będziemy pracować nad ich rozwojem z rosyjskim rządem we wszystkich sferach – dodała.
Referendum na Krymie, do którego doszło w marcu 2014 roku, zaakceptowało jedynie jedenaście krajów ONZ, w tym Syria. Wśród nich znalazły się również Armenia, Białoruś, Boliwia, Wenezuela, Zimbabwe, Korea Półnna, Kuba oraz Rosja.
