Do awarii doszło 21 lutego w Warszawie w okolicy ulicy Jagiellońskiej 49. Straż pożarna potwierdziła wówczas, że doszło do awarii jednej z rur ciepłowniczych. W zdarzeniu łącznie zginęło sześć psów. Zwierzęta znajdowały się boksach zalanych gorącą wodą.

Jak informuje RMF FM, podstawą wszczęcia śledztwa jest artykuł Kodeksu Karnego, który mówi o "nieumyślnym sprowadzeniu zdarzenia zagrażającego zdrowiu lub życiu wielu osób albo mieniu w wielkich rozmiarach". Śledczy ustalą, jak doszło do awarii oraz szczegółowo zbadają miejsce uszkodzenia ciepłociągu. Zabezpieczona zostanie także dokumentacja firmy, która odpowiada za sieć ciepłowniczą w stolicy. 

Prokuratura czeka na wycenę strat materialnych policji w związku ze śmiercią zwierząt. Z informacji RMF FM wynika, że łącznie, z kosztami szkoleń, suma ta może wynieść nawet kilkadziesiąt tysięcy złotych za jedno zwierzę.

W Instytucie Weterynarii Szkoły Głównej Gospodarstwa Wiejskiego przeprowadzona zostanie w środę sekcja zwłok zmarłych psów.