Gminą bez wójta zarządza pełnomocnik

Do czasu wyboru wójta nowymi gminami zarządza pełnomocnik powołany przez premiera, który koordynował ich organizację.

Publikacja: 30.09.2015 08:30

Gminą bez wójta zarządza pełnomocnik

Foto: Fotorzepa, Marian Zubrzycki

1 stycznia 2016 r. powstaną dwie nowe gminy: Szczawa (w wyniku podziału małopolskiej Kamienicy) i Grabówka (wydzielona z gminy Supraśl). Obie muszą mieć co najmniej budżet, urząd i podstawowy zestaw pracowników. Trzeba też wyposażyć ją w odpowiedni sprzęt i infrastrukturę niezbędne do świadczenia usług i wykonywania zadań. Odpowiada za to pełnomocnik ds. utworzenia gminy. On też pokieruje nimi do czasu wyboru wójta. To nie podoba się ekspertom.

Organizator urzędu

Pełnomocnik to instytucja nowa.

– Zgodnie z uchwaloną w tym roku nowelizacją ustawy o samorządzie gminnym powołuje go prezes Rady Ministrów – tłumaczy Janusz Opyd, pełnomocnik ds. utworzenia gminy Szczawa.

Jest on wyznaczany spośród pracowników wojewody albo urzędu gminy, której obszar wchodzi w skład nowo tworzonej gminy.

– Zadaniem pełnomocnika jest przygotowanie organizacyjne i prawne gminy do wykonywania zadań publicznych – tłumaczy prof. Ewa Bończyk-Kucharczyk, pełnomocnik ds. utworzenia gminy Grabówka.

Do najważniejszych zadań pełnomocnika należy m.in. organizacja pracy urzędu.

– Trzeba znaleźć budynek, wyposażyć go w sprzęt i pracowników, aby od stycznia nowa gmina mogła obsługiwać mieszkańców. Pełnomocnik odpowiada też za opracowanie budżetu na 2016 r., w tym opracowanie uchwał podatkowych – mówi Janusz Opyd.

Tworzenie gminy wymaga też przygotowania operatów geodezyjnych w celu wydzielenia nowej jednostki, jak również określenia zasad przejęcia mienia komunalnego na terenie nowo tworzonej gminy.

Rola pełnomocnika nie kończy się z dniem utworzenia gminy.

– Pełnomocnik przejmuje wykonywanie zadań i kompetencji jej organów do czasu wyboru rady i wójta nowej gminy – mówi prof. Ewa Bończyk-Kucharczyk.

Stefan Płażek, adiunkt w Katedrze Prawa Samorządu Terytorialnego Uniwersytetu Jagiellońskiego, ma wątpliwości, czy instytucja pełnomocnika jest niezbędna.

– To, że gmina powstanie, wiadomo od dawna – mówi „Rzeczpospolitej". – Dlaczego nie może wystartować od razu z demokratycznie wybranymi władzami? Chyba tylko dlatego, że ustawodawca lubi wciskać do samorządów rozmaitych komisarzy, zarządców tymczasowych czy pełnomocników – komentuje Płażek.

Płaci budżet

– Wynagrodzenie pełnomocnika jest wypłacane z budżetu państwa, z części, którymi dysponują właściwi wojewodowie – dodaje Jan Grabiec, wiceminister administracji i cyfryzacji.

– To zrozumiałe – komentuje Stefan Płażek. – Skoro utworzenie nowej gminy jest decyzją strony rządowej i ona decyduje o obsadzie owych pełnomocników, to budżet państwa powinien płacić za ich pracę – dodaje.

masz pytanie, wyślij e-mail do autora, m.cyrankiewicz@rp.pl

1 stycznia 2016 r. powstaną dwie nowe gminy: Szczawa (w wyniku podziału małopolskiej Kamienicy) i Grabówka (wydzielona z gminy Supraśl). Obie muszą mieć co najmniej budżet, urząd i podstawowy zestaw pracowników. Trzeba też wyposażyć ją w odpowiedni sprzęt i infrastrukturę niezbędne do świadczenia usług i wykonywania zadań. Odpowiada za to pełnomocnik ds. utworzenia gminy. On też pokieruje nimi do czasu wyboru wójta. To nie podoba się ekspertom.

Pozostało 82% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Prawo karne
CBA zatrzymało znanego adwokata. Za rządów PiS reprezentował Polskę
Spadki i darowizny
Poświadczenie nabycia spadku u notariusza: koszty i zalety
Podatki
Składka zdrowotna na ryczałcie bez ograniczeń. Rząd zdradza szczegóły
Ustrój i kompetencje
Kiedy można wyłączyć grunty z produkcji rolnej
Sądy i trybunały
Sejm rozpoczął prace nad reformą TK. Dwie partie chcą odrzucenia projektów