Samorządowcy, reprezentujący Komisję Wspólną Rządu i Samorządu Terytorialnego, zaprezentowali projekt ustawy powołania Komisji Kodyfikacyjnej Prawa Samorządowego. Ma to być recepta na liczne i niespójne zmiany.
Nadprodukcja legislacyjna
W ciągu 25 lat funkcjonowania samorządu terytorialnego nawet tak ważne akty prawne jak ustrojowe ustawy samorządowe nowelizowano po kilkadziesiąt razy. „Kolejne nowelizacje znacząco odbiegały od standardów prawidłowej legislacji, a analiza zawartych w nich przepisów stała się niemożliwa bez równoległego odwoływania się do orzecznictwa sądów administracyjnych, które bywało rozbieżne", napisali w uzasadnieniu projektu ustawy. Podobnie w przypadku organów nadzoru, które przyjmowały przeciwstawne interpretacje w tych samych sprawach na terenie jednego województwa. Stosowanie więc przepisów prawa samorządowego przez obywateli, radnych czy przez organy samorządu terytorialnego staje się coraz trudniejsze.
Konieczność podjęcia działań zmierzających nie tylko do uporządkowania systemu prawa, ale także do wypracowania decyzji dotyczących przyszłego kształtu samorządu terytorialnego pojawiła się już kilka lat temu, ale wyartykułowano ją dopiero na tegorocznym Kongresie XXV-lecia Samorządu Terytorialnego. Uznano wówczas, że skuteczność tych działań będzie możliwa pod warunkiem powołania jednego ośrodka koordynującego działania legislacyjne w postaci Komisji Kodyfikacyjnej. Ma ona stać się ośrodkiem, w którym w sposób planowy i spójny będą prowadzone prace analityczno-koncepcyjne, pozwalające na przygotowanie całościowego projektu zmian w prawie samorządowym.
Drogowskaz działań
Do zakresu działania komisji należeć będzie opracowanie diagnozy obecnego systemu prawa samorządu terytorialnego, przygotowanie założeń i ogólnych kierunków zmian oraz opracowanie założeń i projektów ustaw i rozporządzeń o podstawowym znaczeniu dla systemu tego prawa. Samorządowcy liczą też, że powstanie docelowa wizja modelu funkcjonowania samorządu terytorialnego, która przyczyni się do rozwoju społeczno-gospodarczego kraju oraz wzrostu udziału obywateli we wspólnocie lokalnej.
W skład komisji weszliby przedstawiciele nie tylko ogólnopolskich i regionalnych organizacji samorządowych, ale też przedstawiciele Krajowej Rady Regionalnych Izb Obrachunkowych, resortu administracji publicznej, resortu finansów, resortu sprawiedliwości i organów sądownictwa. W sumie od 15 do 25 osób.