Tam lądowałby również pionowo. W samolotach nie byłoby pilotów. A maszyny w niczym nie mogą przypominać helikopterów, bo te są zbyt hałaśliwe.
To nowy pomysł Uber Technologies na usprawnienie komunikacji miejskiej. Taki transport alternatywny Uber chce zaproponować nie później, niż za 10 lat. Na początek - w Dolinie Krzemowej, słynnej z gigantycznych korków. Oferta miejskich lotów miałaby pomóc w ich rozładowaniu.
Szczyt, który zgromadziłby wszystkich zainteresowanych wzięciem udziału w oferowaniu alternatywnego powietrznego transportu został zaplanowany na początek 2017 roku.
Pionowe stary i lądowania nie są niczym nadzwyczajnym, bo są do niego już przystosowane maszyny wojskowe.
Technologia jest dostępna.