Prezes uprzedza: Atlantia może zbankrutować

Włoskiej grupie drogowej grozi bankructwo, jeśli rząd odbierze jej koncesję na autostrady i wypłaci mniejszą kompensatę — ostrzegł w wywiadzie jej prezes; dodał, że istnieje alternatywne wyjście

Publikacja: 05.01.2020 09:22

Prezes uprzedza: Atlantia może zbankrutować

Foto: Bloomberg

Atlantia zarządza przez swą filię Autostrade per l'Italia (ASPI) największą w kraju siecią płatnych autostrad o łącznej długości 3 tys. km. Od sierpnia 2018 jest mocno krytykowana przez rząd za zły nadzór nad wiaduktem w Genui, który zawalił się, powodując śmierć 43 osób.

Rząd pod naciskiem Ruchu 5 Gwiazd rozważa odebranie jej koncesji, ostatnio przyjął uchwałę o mniejszej kompensacie przy wcześniejszym wypowiadaniu umów z operatorami autostrad, jeśli nie dotrzymują swych zobowiązań kontraktowych.

- W razie odebrania koncesji i mniejszej wypłaty grozi nam bankructwo, bo mamy otwarte linie kredytowe na 10,5 mld euro — powiedział dziennikowi „Corriere della Sera" prezes Atlantii, Roberto Tomasi — Potrzebujemy umowy, która połączy interes publiczny, prawa prowadzących działalność gospodarczą i rządy prawa. Taka umowa jest możliwa i należy ją osiągnąć w interesie 7 tys. pracowników Atlantii, wszystkich udziałowców i generalnie Włochów — cytuje Reuter.

Brak zgody na niższe myto

Tomasi nie chciał odnieść się do informacji dziennika, że Atlantia zaproponowała resortowi transportu ok. 2 mld euro za odbudowę wiaduktu w Genui, wypłatę odszkodowania władzom miasta i sfinansowanie nowych inwestycji, ale odrzucił postulat obniżenia stawek myta o 5 proc. w najbliższych latach. — Mogę jedynie powiedzieć, że jesteśmy gotowi kontynuować dyskusję z rządem dla uniknięcia zniszczenia części dziedzictwa przemysłowego tego kraju — powiedział.

Resort transportu po nadzwyczajnym posiedzeniu w minionym tygodniu w związku z zawaleniem się części dachu tunelu autostrady w Genui zarządzanym też przez Autostrade ogłosił zamrożenie stawek myta w 2020 r.

Tomasi powiedział, że Atlantia jest gotowa rozmawiać o systemie poboru opłat wiążącym ich podwyżki ze zrealizowanymi inwestycjami, a nie zależnych od zwykłego planowania. Rząd zablokował podwyżki do czasu przyjęcia przez operatorów autostrad planów zgodnych z nowym systemem. Atlantia przedstawi w styczniu nowy biznesplan do 2023 r. dotyczący prac badawczo-rozwojowych, nowych modeli zarządzania i wprowadzania technologii cyfrowej.

Śmieciowy status Atlantii

Groźba odebrania Atantii koncesji na autostrady i polityczna presja na tę firmę sprawiły, że agencja ratingowa Moody's obniżyła drugi raz w ciągu miesiąca ocenę wiarygodności kredytowej tej spółki o jeden stopień do Ba2, po pozbawieniu jej statusu nadającej się do inwestowania. Ocena wiarygodności filii zmalała do poziomu śmieciowego Ba 1 z Baa3, po obniżeniu oceny miesiąc wcześniej. Nowe noty mogą ulec dalszemu obniżeniu.

Atlantia zarządza przez swą filię Autostrade per l'Italia (ASPI) największą w kraju siecią płatnych autostrad o łącznej długości 3 tys. km. Od sierpnia 2018 jest mocno krytykowana przez rząd za zły nadzór nad wiaduktem w Genui, który zawalił się, powodując śmierć 43 osób.

Rząd pod naciskiem Ruchu 5 Gwiazd rozważa odebranie jej koncesji, ostatnio przyjął uchwałę o mniejszej kompensacie przy wcześniejszym wypowiadaniu umów z operatorami autostrad, jeśli nie dotrzymują swych zobowiązań kontraktowych.

Pozostało 80% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Transport
Chiny potajemnie remontują rosyjski statek przewożący broń z Korei Północnej
Transport
Cywilna produkcja ciągnie Boeinga w dół
Transport
PKP Cargo ma nowy tymczasowy zarząd
Transport
Prezes PKP Cargo stracił stanowisko. Jest decyzja rady nadzorczej
Transport
Airbus Aerofłotu zablokował lotnisko w Tajlandii. Rosji brakuje części do samolotów