Izraelski wywiad wojskowy Szin Bet - według izraelskiego Kanału 2 - dostarczył MSW listę 20 obywateli Izraela, którzy dołączyli do Daesh w związku z wejściem w życie prawa, które pozwala na odbieranie obywatelstwa Izraela osobom, które przyłączyły się do cudzoziemskich organizacji terrorystycznych. Jedna z tych osób zginęła w trakcie walk.
Spośród owych 20 osób 18 to izraelscy Arabowie, a dwie pozostałe - to Żydzi, którzy przeszli na islam (media piszą o 32-letnim mężczyźnie i 28-letniej kobiecie, którzy przybyli do Izraela z byłego ZSRR i - już w Izraelu - zdecydowali się przejść na islam).
Wśród izraelskich Arabów, którzy dołączyli do Daesh jest m.in. były żołnierz izraelskiej armii.
W 2014 roku ówczesny minister obrony Izraela Mosze Ja'alon wpisał Daesh na listę nielegalnych organizacji. Od tego czasu w Izraelu aresztowano kilkanaście osób, które sympatyzowały z Daesh i miały przygotowywać zamachy na terenie kraju.
W październiku 2015 roku rozbito pierwszą siatkę Daesh w Izraelu - niedoszli zamachowcy chcieli zaatakować obiekty wojskowe. W styczniu 2016 roku Izraelczyk arabskiego pochodzenia, powiązany z Daesh, zastrzelił trzy osoby w Tel Awiwie.