„Moonlighter" to gra z wydawnictwa 11 bit studios, stworzona przez hiszpańskie studio Digital Sun. Opowiada o sklepikarzu, którzy marzy o wielkich przygodach i pragnie zostać bohaterem. W zupełnie innej konwencji osadzona jest „Agony", tworzona od ponad dwóch lat zgodnie z wizją Madmindu, bydgoskiej spółki zależnej PlayWaya. To horror o piekle. Na tyle brutalny, przepełnionym erotyką i sugestywny, że pierwotna wersja musiała zostać ocenzurowana.
Giełdowa trójca
Obie spółki notowane są na warszawskiej giełdzie i to właśnie one w ostatnich tygodniach były branżowymi liderami wzrostów. We wtorek najwyraźniej inwestorzy postanowili wykorzystać czas premier, by zrealizować zyski. Zarówno akcje 11 bit studios, jak i PlayWaya traciły na wartości, przy czym w przypadku tej drugiej spółki przecena była zdecydowanie mocniejsza. PlayWay i 11 bit studios znajdują się w pierwszej trójce producentów gier o największej kapitalizacji. Przekracza ona 1 mld zł. Niedoścignionym liderem jest jednak CD Projekt wart niemal czternaście razy więcej. Inwestorzy i gracze niecierpliwie czekają na czerwcowe targi w Los Angeles, podczas których CD Projekt prawdopodobnie (spółka nie potwierdza i nie zaprzecza) ujawni szczegóły dotyczące gry „Cyberpunk 2077". Zarząd sygnalizuje, że będzie to produkcja większa i bardziej ambitna od kultowego „Wiedźmina". Gracze zastanawiają się, kiedy można się spodziewać premiery, ale spółka na to pytanie konsekwentnie odmawia odpowiedzi.
Wędkarskie hity
Na GPW i alternatywnym rynku NewConnect notowanych jest już w sumie dziewiętnastu producentów gier. Najmłodszym nabytkiem na GPW jest Ten Square Games, który zadebiutował w tym miesiącu. We wtorek pochwalił się świetnymi wynikami za I kw. Motorem wzrostu sprzedaży jest gra „Fishing Clash", której premiera odbyła się w październiku 2017 r. W I kw. 2018 r. miała średnio 1,2 mln aktywnych użytkowników w miesiącu, a pod względem przychodów przebiła wynik dotychczasowego hitu TSG, czyli „Let's Fish".
Giełdowa spółka informuje, że testowe uruchomienie „Fishing Clash" dla rynku chińskiego rodzi nadzieje na dobre przyjęcie gry przez tamtejszych użytkowników. Z kolei w tym miesiącu przeprowadziła na platformie Android tzw. techniczny launch nowej gry „Fishing Battle" (to etap polegający na sprawdzeniu poprawności działania i stabilności aplikacji oraz zintegrowanych z nią systemów). Równocześnie trwają prace nad kolejną grą mobilną typu minigolf. Termin jej premiery nie jest jeszcze znany.
W I kw. TSG wypracowało 14,4 mln zł skonsolidowanych przychodów, czyli o 178 proc. więcej niż w I kw. roku ubiegłego. Największy udział mają przychody z mikropłatności, które wyniosły 11,3 mln zł i były o 313 proc. wyższe r./r. Z kolei wynik EBITDA wyniósł 6,4 mln zł, a zysk netto 5 mln zł – czyli odpowiednio o 191 proc. i 218 proc. więcej niż rok temu. We wtorek po południu za akcję TSG trzeba było zapłacić 70 zł, po wzroście o ponad 9 proc.
Cel: trzy duże gry
Wyniki za I kw. opublikowało też CI Games. Wypracowało ponad 7,7 mln zł skonsolidowanych przychodów i 0,6 mln zł zysku netto. Na koniec marca miało 10 mln zł gotówki i dostępne finansowanie bankowe w wysokości 35 mln zł.