Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.
Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Treści, którym możesz zaufać.
Aktualizacja: 14.06.2018 18:38 Publikacja: 14.06.2018 18:29
6 zdjęć
ZobaczFoto: fot. Krzysztof Bieliński
To druga po głośnych „Dziadach" Mickiewicza inscenizacja polskiej klasyki przygotowana przez Eimuntasa Nekrošiusa na tej scenie. – Z Gombrowiczem zetknąłem się stosunkowo dawno – mówi „Rzeczpospolitej". – Głównie były to wczesne opowiadania i powieści. Bardzo zapadła mi w pamięć „Ferdydurke".
Propozycja, aby Eimuntas Nekrošius wyreżyserował „Ślub", padła ze strony Teatru Narodowego. – Musiałem sobie na nowo odczytać ten utwór, „wprowadzić do własnej wyobraźni" – mówi. – Przyjąłem propozycję, bo szybko zorientowałem się, że to utwór bardzo złożony i wielowymiarowy. Sam Gombrowicz nie ukrywał, że można sobie przy nim kark skręcić. A w zawód artysty wpisane jest ryzyko i stąd ta decyzja.
Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Treści, którym możesz zaufać.
Jan Klata, nowy dyrektor Teatru Narodowego na pięć kadencji, ujawnił plany na pierwszy sezon. Będzie pięć premie...
„Księgi sprośności” Macieja Wojtyszki z Danutą Stenką, Krzysztofem Tyńcem i Ireneuszem Czopem wyemitowaną premie...
Jan Klata reżyseruje „Krzyżaków” Sienkiewicza w Olsztynie na osiemdziesięciolecie Teatru im. Jaracza. To będzie...
Putinowska Rosja, owładnięta epidemią upadku, została na Festiwalu Salzburskim sportretowana w „Zamieci” wg Soro...
Scena Letnia Teatru „Po Kolei” zaprasza do Sali Sesyjnej Dworca Głównego PKP we Wrocławiu na weekendowe spektakl...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas