Znakomity krakowski kompozytor, autor tekstów i piosenkarz zaproponował adaptację znanego utworu Jerzego Ludwika Kerna "Karampuk. Baśń o króliku z cylindra". Skomponował także muzykę do widowiska i napisał teksty piosenek.

- „Karampuk" to baśń o inności - twierdzi Grzegorz Turnau - Ktoś, kto rodzi się w cylindrze, żeby ratować reputację rodzica, wcielając się przy tym w zwierzę futerkowe, nie ma łatwego startu. Czytałem tę książkę jako dziecko, dziś czytam jako dziadek. Poza klasycznym już, Kernowskim nadrealizmem, znajduję w niej pytanie o afirmację dziwności, inności, egzotyki - jako źródła inspiracji, ruchu i przemiany. Ludwik Jerzy Kern wyprzedził w mojej wyobraźni E.T., Alfa - przed nimi był tylko Tytus de Zoo. Karampuk przybywa znikąd i, wzruszająco taktownie, wyprowadza się donikąd. Ale jednak udaje mu się nawiązać z chłodnym i narcystycznym iluzjonistą nić czułości i wzajemnej uwagi. Kiedy Miguel Campinello de la Vare Zapassas zwraca się wreszcie do Karampuka per „moje dziecko”, pojawia się coś, co zwykliśmy nazywać nadzieją.

 

Autorką scenografii, projektów kostiumów i lalek jest Joanna Braun, która obchodzi w tym roku jubileusz 50-lecia artystycznej pracy. W spektaklu biorą udział: Bartosz Blachura (skrzypce), Rafał Derkacz (gościnnie), Aneta Harasimczuk, Wojciech Kondrat (skrzypce; gościnnie), Andrzej Perzyna, Olga Ryl-Krystianowska, Piotr Tworek.

Autorskie przedstawienie Grzegorza Turnaua, jak zapowiadają twórcy, może przynieść publiczności wiele niespodzianek i to nie tylko muzycznych.